Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeApr 5th 2012
     permalink
    Mnie tam nikt nie prosił o potwierdzenie tożsamosci :)
    Mam tez informacje o mozliwosci, zrobienia combined test - screening for Down's syndrom. Czyli te choroby genetyczne, z tego co mi ginekolog mowila. Tak? To przy pierwszym USG mi zrobia?
    Beda mi mierzyc przyziernosci karkowa rowniez.


    Mnie podczas pierwszej wizyty w szpitalu po skanie (gdzie mierzą przezierność karkową) zaprosili na pobranie krwi i z tego co pamietam pobrała mi babka chyba 3 czy 4 fiolki.
    po kilku tygodniach dostałam list, w ktorym stwierdzaja, jaka jest szansa na zespol Downa u twojego dzieciaczka i czy masz robic wiecej badan czy wszystko jest ok.

    Pytaj smialo, jestesmy tu po to, zeby pomoc!
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 5th 2012 zmieniony
     permalink
    Dzieki Matylda :) Juz to wszystko bardziej klarowne sie robi.

    Maz chce bym powiedziala w pracy o ciazy przed wylotem na wakacje. Troszke sie obawiam reakcji mojej menadzerki, bo pracuje dopiero w tej firmie od konca listopada ;) Umowe na stale mam od 21 lutego, mam nadzieje, ze bedzie ok. Ona miala wobec mnie ambitne plany, no ale coz.. ;)

    Carottka - dzieki wielkie :)
    --
  1.  permalink
    mnie tez pobierali krew zaraz po badaniu...musialam tez podac dokladna wage w dniu badania zeby wyniki byly jak najbardziej miarodajne..

    co do informacji o ciazy mysle, ze nie powinnas sie niczego obawiac...wydaje mi sie ze menadzerka zareaguje radoscia i gratulacjami...zmartwic by sie mogla, gdybys ja informowala, ze jestes strasznie chora...ciaza w tym kraju nie jest odbierana jak koniec swiata i kariery zawodowej :)) ambitne plany poczekaja...no chyba, ze zdecydujesz sie nie wracac do pracy po urlopie macierzysnkim :)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 5th 2012
     permalink
    Patka :)) No narazie jeszcze tak daleko te plany nie siegaja. Choc wiem, ze nie moglabym za dlugo siedziec w domu.
    Z drugiej strony to nie mam pojecia jak zalatwic dobra opieke nad np. rocznym dzieckiem. Jezeli chcialabym wrocic do pracy. Szkoda, ze nie ma tu prywatnych, polskich zlobkow .. przedszkola sa , ale to juz musi byc starsze dziecko.
    Z szefowa zobacze, kiedy jej powiem, ciekawe jak sie sytuacja bedzie rozwijala. Pewnie zadecyduje spontanicznie ;) i jej powiem.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeApr 6th 2012
     permalink
    Mnie tez zaraz po usg pobierali krew. Wyniki przyszly do domu czyba po miesiacu. W zadnej ciazy nie potrzebowalam zadnych dokumentow tozsamosci do badania.
    Co do informowania o ciazy, to w UK to nei jest problem tak jak w PL. Pewnie dlatego, ze ciezarna pracuje w zasadzie do konca ciazy. Ja pracowalam do 32tc.
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeApr 6th 2012
     permalink
    Ja pracowałam do 34 tygodnia i nawet jakbym chciała dłużej to niestety polityka firmy tego zabraniała:wink:
    I powiem wam, że też mówiłam, że chcę szybko wrócic do pracy a po urodzeniu Kuby kompletnie sie to zmieniło.
    --
    •  
      CommentAuthorSsabrina
    • CommentTimeApr 6th 2012 zmieniony
     permalink
    madziauk :
    Mnie na pierwszym USG tez zmierzyli przeziernosc karku a potem zaprosili na pobranie krwi i po kilku tygodniach dostalam list z wynikami :-) oczywiscie zanim to zrobila to sie pytala czy sie zgadzam na to badanie :-)
    --
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeApr 6th 2012 zmieniony
     permalink
    ja w pierwszej ciazy pracowalam do 36 tc pozniej mialam zakaz od lekarza ze wzgledu na wysokie cisnienie...do porodu bylam na zwolnieniu lekarskim a na macierzynski przeszlam w dniu narodzin Dominika...od tego czasu do pracy nie wrocilam...aczkolwiek w karcie ciazy polozna w rybryce zawod wykonywany wpisala "full time mother" co tez brzmi wcale nie najgorzej :)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 6th 2012
     permalink
    Dzieki dziewczyny :))

    Ale dzis ladne sloneczko u Nas :) Jutro niestety ma byc juz pochmurno, a mnie dzis sprzatanie czeka, i zakupy w tesco ;)
    --
  2.  permalink
    czesc Dziewczyny.

    mam pytanie do tych z Was mieszkajacych w UK. czy mialyscie w ciazy wykonywane jakiekolwiek badania (nie liczac sprawdzania moczu papierkiem) w kierunku cukrzycy ciazowej? zastanawiam sie czy czeka mnie badanie obciazenia glukoza, tzn czy wykonuje sie je tutaj kazdej kobiecie, czy musi wystepowac ryzyko wystapienia cukrzycy (nadwaga, duze poprzednie dziecko, cukrzyca w rodzinie)

    dzieki za odpowiedz
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 10th 2012
     permalink
    Matylda - ja nie mialam jeszcze zadnych badan, ale ostatnio jak bylam tu u polskiej ginekolog, to powiedziala, zeby koniecznie powiedziec poloznej na wizycie, ze mam w rodzinie (bliskiej) kogos kto ma cukrzyce. I ze skieruja mnie na takie badanie. Po ponoc jak nie ma ryzyka to nie kieruja. Powiedziala, ze mozna im sklamac. U mnie ciocia i babcia (obie sw.pamieci ) mialy cukrzyce, wiec ja klamac nie musze. Ale wlasnie mowila o tym, ze to jest konieczne badanie. A oni sami go nie wykonuja kazdej ciezarnej.
    --
  3.  permalink
    MadziaUK dzieki za odpowiedz.
    Ja nie mam przypadkow cukrzycy w rodzinie, nie jestem tez otyla, oglnie wiec z calakowita radoscia odpuszcze sobie to badanie.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 10th 2012
     permalink
    Matylda - nie bedziesz sciemniac? Mi gin mowila, ze koniecznie trzeba zrobic to badanie. Bo poprostu moze wystapic cukrzyca ciazowa, nigdy nic nie wiadomo.
    Co do mojej cioci i babci, to to byly szczuple osoby. Z reszta ja tez nie mam problemow z waga, a jednak mialy cukrzyce. Wiec nie zawsze cukrzyca = otylosc.
    --
  4.  permalink
    MadziaUK nie sadze by kobiey w uk sciemnialy na potege i jakos zyja i rodza dzieci. Mocz mam sprawdzany przy kazdej wizycie. Co do otylosci, to jest ona jednym z czynnikow ryzyka wystapienia cukrzycy ciazowej bo o takiej pisalam.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeApr 11th 2012
     permalink
    Ja robilam obciazenie glukoza jak bylam na urlopie w PL, kupowalam glukoze i zbadalam krew, bez zadnego skierowania. Ale to tak dla wlasnego spokoju.
    Jak bedzie cukrzyca to tez wyjdzie w moczu, bo bedzie cukier w moczu i ketony. Ale jak mialo sie wwrod bliskich cukrzykow, to lepiej powiedziec i zbadaja obciazeniem.
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeApr 11th 2012
     permalink
    Mi gin mowila, ze koniecznie trzeba zrobic to badanie.


    Brytyjki nie robią, dopóki nie ma wskazań i jakoś nie ma większej zachorowalności na cukrzycę ciążową niż w Polsce. Ja staram się nie przekładać polskich standardów prowadzenia ciąży na Brytanię.
    --
  5.  permalink
    w pierwszej ciazy robilam to badnie w pl, tym razem sobie odpuscilam...mimo tego ze moj tata ma cukrzyce nikt mnie na to badanie nie skierowal...mocz mam badany papierkiem co 2 tygodnie na wizycie u poloznej i raz na 1-2 miesiece dokladnie w szpitalu ze wzgledu na ciaze wysokiego ryzyka... moja znajoma miala obiazenie glukoza z powodu duzej wagi urodzeniowej dziecka poprzedniego :)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeApr 11th 2012
     permalink
    We wloszech tez nie wszystkim zlecaja to badanie... jestem na to zywym dowodem :)
    --
  6.  permalink
    Witajcie dziewczyny, ja troszke z innej beczki...
    chcialabym udac sie do Londynu na wekeend ale nie mam pojecia co i jak i z czym sie je;)

    czy jest ktoras z Was z Londynu? Chcialabym aby ktos poradzil jaki najlepszy hotel szczegolnie aby byl dobry dostep do centrum miasta i dobre polaczenie z lotniska.

    Z gory dziekuje ;)
    --
  7.  permalink
    Ja jestem z Londynu.
    Zasadnicze pytanie, ktore lotnisko Cie interesuje?
    --
  8.  permalink
    Matylda, nie wiem... te ktore lataja ryanair ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMatylda1982
    • CommentTimeApr 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Ryanair to raczej na Stansted, a wizzair na Luton.
    Polaczenie ze Stansted z miastem jest bardzo dobre choc chcac korzystac z pociagu trzeba nastawic sie na koszt rzedu okolo 25 funtow za osobe w jedna strone

    http://www.stanstedairport.com/transport-and-directions/stansted-to-central-london

    Jesli zas o hotel chodzi, to w Twoim przypadku poszukalabym czegos w polnocnym londynie. Nie wiem jakim budzetem dysponujesz ale hotele w centrum londynu sa bardzo drogie. Moim zdaniem lepiej zaplacic mniej i mieszkac w 2-3 strefie , poswiecajac na dojazd do centrum jakies 20 min.

    Konkretnego hotelu nie polece, ale moge polecic strone www.booking.com
    --
  9.  permalink
    Matyldo, dziekuje Ci bardzo;))) na pewno skorzystam ;)
    --
    •  
      CommentAuthorSsabrina
    • CommentTimeApr 11th 2012
     permalink
    Matylda1982 Ja mialam robione to badanie gdyz synek mial dosc duzy przyrost wagi i podejrzewali cukrzyce i dla swietego spokoju mnie na nie wyslali.Ale z tego co sie orientuje to posylaja wtedy jak pisalas wyzej,jak ktos z rodziny choruje albo ma wysokie BMI.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Czas Nadzieji, ja tez mieszkam w Londku :) polecam ze Stansted wziac busa (wychodzi taniej niz pociag i w dwie strony jak kupisz to 15 funtow za osobe, pociag kosztuje 25 za osobe w jedna strone np. do stacji Liverpool Street).

    My jezdzimy Terravision : http://www.terravision.eu/london.html
    Czasem, ale rzadziej juz z tym przewoznikiem:

    http://www.nationalexpress.com/coach/landing/London-Stansted-Airport.aspx


    Co do hoteli to duzo zalezy od Waszego budzetu. Ja wybralabym same centrum. Np. okolice Tower Bridge, albo gdzies blizej Oxford Street :)
    W Londku polecam siec hoteli Travelodge: http://www.travelodge.co.uk/
    Maja fajne centralne miejscowki :)

    Nie sa drogie - moim zdaniem. Wiele moich znajomych (tych z PL jak innych krajow) korzysta z tych hoteli, wlasnie ze wzgledu na dobra cene i lokalizacje. Choc ja przyznam, ze sama nie korzystalam. :)

    Ta stonka co Matylda polecila booking.com jest jest spoko , tam masz wszystkie dostepne hotele. Nie tylko w Londku ;) my kiedys tam bookowalismy nocleg we Wrocku - przy samym rynku ;)

    Matylda- mam pytanie do Ciebie, bedziesz rodzila w Londku? Masz juz wybrany szpital?
    Pytam bo w moim, St Thomas - rodzila moja kolezanka 2 razy, takze jej opinie znam ;).. no ale ciekawa jestem czy moze i tu ktos jest, kto tam bedzie rodzil przede mna ;)
    --
  10.  permalink
    Madziauk

    Bede rodzila w Londynie i mam madzieje ze uda mi se w Lewisham Birth Centre ( jesli ciaza do konca bedzie niskiego ryzyka) a jak nie to pewnie w tamtejszym (Lewisham) szpitalu.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 11th 2012
     permalink
    Matylda :) Czytalam o tym szpitalu dobre opinie :) a te Birth Centre to co to takiego? :)
    --
    •  
      CommentAuthorMatylda1982
    • CommentTimeApr 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Madziauk

    Birth centre to takie miejsce prowadzone przez plozne, w ktorym odbywaja sie porody jak najbardziej naturalne, atosfera przypominajace porody domowe. Nie robi sie tam cesarskiego ciecia, dostepne sa tlko niektore srodki znieczulajace. Ale do takiego porodu, trzeba spelniacokreslone warunki. Dobry stan zdrowia, odpowiednie bmi, brak komplikacji w ciazy.
    Zarknij w linka.

    http://www.lewisham.nhs.uk/our_services/women__sexual_health/birth_centre.aspx
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 11th 2012
     permalink
    Matylda - a, to rozumiem. Dzieki za linka. W St.Thomas hospital tez cos takiego jest nazywa sie "Home from home", ostatnio czytalam na blogu : http://buczekmruczek.blogspot.co.uk/2011/11/synek-i-porod-z-przygodami.html
    Bardzo mi sie ta opcja spodobala, bo ( jak narazie ) bym chciala rodzic naturalnie.
    --
  11.  permalink
    no opcja ciekawa ja jednak skorzystac z niej nie moge (duzymi literami na okladce karty ciazy mam nakreslone "labour ward")...ale chyba nawet gdybym wybor miala to wolalabym miec swiadomosc dostepnosci srodkow przeciwbolowych na zyczenie :))
    --
  12.  permalink
    Psycho patka w moim przypadku, jesli uda mi sie rodzic w birth centre a cos pojzie nie tak ( wiadomo ze zycie pisze rozne scenariusze, a te porodowe to nijak sie maja do planow) to oddzial szpitalny jest dokladnie 3 pietra wyzej :)
    --
  13.  permalink
    matylda ja wiem ze te centra narodzin sa bliziutko porodowek...ale ze mnie taka panikara z niskim progiem bolu ze od razu nastawiam sie na znieczulenie....:) a nie orientujesz sie jak wyglada sprawa kiedy w trakcie porodu w takim birth center naprawde zazyczysz sobie znieczulenia?? jest wtedy opcja przejscia na porodowke??? z drugiej strony ja nie mam pojecia co to rodzic naturalnie ostatni porod mialam wywolywany i zakonczony proznociagiem...i chyba dlatego mam teraz takie nastawienie...wspominam przecudownie ale i bolesnie bardzo mimo znieczulenia... tak czy siak wyboru nie mam, czeka mnie porodowka po raz kolejny :)
    --
  14.  permalink
    Szczerze powiem, że ja dopiero od niedawna rozwazam porod bez epiduralu czy morfiny. Wczesniej ( przed ciaza) bylam calkowicie przenana ze wyrecytuje liste srodkow przeciwbolowych ktore sobie zycze, w momencie przekraczania progu porodowki ( zeby przypadkiem nie bylo za pozno) . Teraz nastawiam sie na porod w wodzie, choc decyzja jeszcze nie zapadla. Co do zneczulen na przyklad, to mam troche rozne informacje z roznych zrodel. Strona internetowa 'mojego' birth centre podaje ze nie sa dostepne znieczlenia, polozna zas z ktora o tym rozmawialam ( pracujaca tam) mowila ze orfine daja ale epiduralu nie. Mowila tez ze jesli ktos nie wytrzymuje, to nie maproblemu, nie beda zmuszac i mozna sie przeniesc na oddzial.

    Poruszeten temat dokladniej na kolejnym spotkaniu :)
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeApr 12th 2012
     permalink
    jak wyglada sprawa kiedy w trakcie porodu w takim birth center naprawde zazyczysz sobie znieczulenia?? jest wtedy opcja przejscia na porodowke???


    Pati ja rodziłam w birth centre i u mnie w szpitalu i birth centre i porodówka są na tym samym piętrze :)
    I sprawa wyglada tak: ja podczas porodu jak miałam 7-8 cm rozwarcia zapytalam sie poloznej czy moge dostac epidural. Okazało się, że żeby dostac epidural trzeba się przenieść na oddział porodówkowy. Ale u mnie tak sie szybko wszystko rozwineło, że nawet jakbym sie przeniosła na pordówkę to i tak by chyba nie zdążyli mi go podać.
    Ja kolejnym razem również wybiorę birth centre. Masz swój wielki pokój, łazienkę i jest bardzo przytulnie. Możesz siadać, skakać na piłce, klękać i stać na głowie jeśli masz ochotę:wink:
    Po epiduralu raczej bedziesz uziemniona. No i mnie przerażał fakt, że przy znieczuleniu często cię nacinają i niestety zdarza się często że muszą użyć kleszczy:confused:
    --
  15.  permalink
    no ja i tak bylam uziemiona a raczej ulezona :)) problemy z cisnieniem spowodowaly ze non stop musialam byc podpieta do wszelakiej aparatury....wiec podanie epiduralu w mojej sytuacji akurat nie wiele zmienialo....a wiele zyskalam w momecie kiedy wyladowalam na bloku operacyjnym poniewaz mialam juz podany dozownik do znieczulenia i nie musieli mnie usypiac...czy podawac innych srodkow nie obojetnych dla dziecka....co do nacinania to mnie o wiele bardziej przeraza pekniecie...wiem, ze ja sama nawet gdybym miala wybor to zdecydowalabym sie na porodowke bo jak pisalam mam strasznie niski prog bolu i nie wyobrazam sobie narodzin dziecka bez srodkow znieczulajacych...nie znaczy to jednak ze mam cos przeciwko domom narodzin...wrecz przeciwnie tak samo jak i przeciw porodom domowym...wiem poprostu ze to sa opcje zdecydowanie nie dla mnie :)
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeApr 22nd 2012
     permalink
    AGUNCIA ,nie wiem czy moja odpowiedz doszla do ciebie,ale ja moj malzenstwo i còrke zarejestrowalam w PL W urzedzie stanu cywilnego...
    •  
      CommentAuthorSsabrina
    • CommentTimeApr 24th 2012
     permalink
    Ale cisza tutaj jest :surprised:
    Milego dnia babeczki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 12th 2012
     permalink
    Czesc dziewczyny :)
    Pisze, bo mam pytanie. Czytalam watek o lataniu w ciazy, no ale za wiele informacji tam nie ma.
    A ze tu jest watek emigracyjny, moze ktoras z Was podzieli sie swoimi doswiadczeniami.

    Chcialabym poleciec do Polski ( z UK) w koncowce 30 tyg ciazy, na okolo 6 dni.
    Czy ktoras z Was leciala moze w takim terminie? Oczywiscie jezeli nie ma przeciwskazan.
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJun 12th 2012
     permalink
    Ja leciałam bodajże w 27 albo 28 tygodniu ciąży i wszystko było ok. Tylko sprawdź przepisy linii lotniczych, bo niektóre chyba po 28tygodniu wymagają zaświadczenia od lekarza, że nie ma przeciwskazań do lotów :wink:
    U mnie Kuba szalał w brzuchu podczas lądowania, chyba mu się nie podobały te zmiany ciśnienia :devil:
    --
  16.  permalink
    ja latalam w ciazy z Dominikiem tez jakos w 28 tygodniu...tyle ze w dniu powrotu na lotnisku wlasnie padlo pytanie w ktorym tygodniu jestem... i czy mam jakies zaswiadczenie... mialam papierek od poloznej potwierdzajacy tydzien ciazy bo nic innego nie chciala mi napisac...powiedziala, ze nie moze zagwrantowac, ze podczas lotu nic sie nie wydarzy i zwyczajnie nie bedzie podpisywac swoim nazwiskiem zaswiadczen typu, ze brak przeciwskazan do lotu :( takze zanim kupisz bilet upewnij sie jak wyglada sprawa z danymi liniami lotniczymi no i zasiegnij informacji w przychodni czy ewentualnie wydadza potrzebne zaswiadczenia...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 13th 2012
     permalink
    Dzieki dziewczyny, rozmawialam z moim ginem endykronologiem przez telefon, powiedzial, ze jak wszystko bedzie ok to jak najbardziej mozna leciec. Ciekawe co na to moj maz, on sie martwi i w ciazy dba o mnie az przesadnie czasem ;)
    Gin-endo powiedzial, zebym tydzien przed wylotem poszla do niego to mi wyda zaswiadczenie ;) i tak sprawdze linie w razie w ;)
    --
  17.  permalink
    madzia jesli gin wyda zaswiadczenie to nie bedzie problemu...wiekszosc linii dopuszcza do lotu ciazarne do 36 tc :)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJun 13th 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny, pytanko troszkę z innej beczki. Czy któraś z was brała CABERGOLINE na zbicie prolaktyny? Znalazłam troszkę info na ang stronach, ale chcialabym usłyszeć coś od osób ktore to brały.
    -- []
  18.  permalink
    olenka niestety nie pomoge :(
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 14th 2012
     permalink
    MadziaUK, ja lecialam w 29tc. W wizzair mozna latac do 34tc. Musisz miec ze soba karte ciazy (mnie gp nie dal zaswiadczenie, bo powiedzial, ze karta wystarczy).
    Aha i powinnas duzo pic w czasie lotu, zeby rozrzedzic krew i przechadzac po pokladzie(sklonnosc do zakrzepow).
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 14th 2012
     permalink
    Montenia - dzieki :) tak tez zrobie. Teraz tylko trzeba kupic bilety na bank holiday w sierpniu ;)
    --
  19.  permalink
    O w sierpniu mamy bank holiday? To świetnie, kolejny dzień wolny i płatny:)
    -- ,
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 14th 2012
     permalink
    Biedronka28 - zawsze w sierpniu w UK jest bank holiday :) ostatni poniedzialek sierpnia :) co roku :)
    --
  20.  permalink
    MadziaUK

    nie masz racji.
    w Szkocji (a to czesc UK) wolny jest pierwszy poniedzialek sierpnia ;P
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Matylda - mozliwe, Szkocja w ogole rzadzi sie swoimi prawami ;) A Ty ze Szkocji jestes? :) a co do racji to mam czesciowo, bo w Szkocji rowniez maja ten bank holiday, tylko tak jak napisalas na poczatku miesiaca ;)

    Zobacz tu : http://www.direct.gov.uk/en/employment/employees/timeoffandholidays/dg_073741
    pieknie wszystko rozpisane dla UK :)

    Widze, ze biedronka jest z Irlandii - tam to w ogole nie mam pojecia kiedy sa bank holiday :)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.