Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 14th 2016 zmieniony
     permalink
    to jak na naleśniki z dżemem to i tak nieźle ja pewnie miałabym koło170 :-/ no ale nie zmienia to faktu że dobrze nie jest z cukrem. Zrób następnym razem pół na pół z mąki razowej i przennej nie dodawaj cukru do ciasta smaż na patelni beztłuszczowo, mały nie powinien się kapnąć jak włozy sobie dźem do nalesników a Ty włożysz sobie coś innego np. pieczarki duszone z cebulką uwielbiam i cukier w porządeczku :-)
    --
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeJan 14th 2016
     permalink
    U mnie naleśniki nie podnoszą cukru, tyle że ja jadłam z twarogiem
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 14th 2016
     permalink
    Madzik, może te 125 to "wpadka" jakaś ... ;)
    --
  1.  permalink
    Pewnie na drugie sniadanie by tak nie bylo... Najgorzej to rano zawsze.
    Ale bym zjadla nalesniki. Zrobilam kiedys z maki razowej.. Dziekuje.. Wole wcale nie jesc ha ha
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 14th 2016
     permalink
    Ale bym zjadla nalesniki. Zrobilam kiedys z maki razowej.. Dziekuje.. Wole wcale nie jesc ha ha


    To masz tak jak ja... Z razowej mąki ani naleśniki ani makaron mi nie "wchodzi"... Chleb tak...
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 14th 2016
     permalink
    Ale jak sie zrobi pol przennej pol razowej to naprawde jest smacznie. Makarony brązowe uwielbiam na szczęście 😀😀
    --
  2.  permalink
    efcia81: przennej
    - pszennej :P

    Monia - to makaron moge razowy :)
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 15th 2016 zmieniony
     permalink
    madziik1983: pszennej
    - jasna sprawa :P
    --
  3.  permalink
    Ja wrócę do tematu insuliny...mi lekarka obowiązkowo kazała trzymać w lodówce. Tak też jest napisane w ulotce i tak przechowują ją w aptekach. Również zabieram ją w opakowaniu ale nie sądze że jeden dzień poza lodówką zrobi jej krzywdę....zdziwiłam się ostatnio tylko w temacie daty ważności od momentu pierwszego użycia KAZDĄ insulinę nalży wyrzucić po miesiącu...bez względu na fakt ile jej pozostało i jak często się używa...co mnie wprawiło w szok...bo sporadycznie używam tej krótkodziałającej i muszę zaocznie co mc załatwiac recepte i kupowac nowa...
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 15th 2016 zmieniony
     permalink
    http://28dni.pl/pictures/2558513.jpg

    Dziewczyny dziś zrobiłam sobie naleśniki z mąki orkiszowej, 2 jajka, mleko 2%, łyżka oleju rzepakowego. Naleśniki przepyszne w ogóle nie czuć że bez maki pszennej i chyba z niej już na zawsze zrezygnuje tylko się po niej tyje. W środku naleśnika: twaróg półtłusty z jogurtem, pomarańczą, płatkami migdałowymi cynamonem odrobiną syropu z agawy. Na wierzchu też odrobina syropu z agawy. Normalnie czuje się że zjadłam mega deser na słodko a cukier 123 :-) czyli dobrze.
    Oczywiście naleśniki smażone już na suchej patelni beztłuszczowo na teflonie

    Treść doklejona: 15.01.16 12:18
    i w ogóle chodzę jakaś cały czas głodna, chyba malutka moja ma większe zapotrzebowania, dziś w nocy wstawałam dwa razy. Najpierw zjadłam trochę banana i nie pomogło cały czas te ssanie, musiałam zjeść kromke chleba z masłem i serem żółtym i dopiero pomogło. Kolację przed snem oczywiście zjadłam :-( no nic jeszcze trochę, a naleśniki naprawdę POLECAM !!!
    --
  4.  permalink
    Wygladaja pysznie. Kupie te make i sprobuje. Wogole rano mialam kryzys... Chcialo mi sie buleczki z dzemem, Nutella, schabowego z kluskami z ciemnym sosem, ciastek cala paczke i kawe z cukrem. Zjadlabym tez normalne nalesniki, ptysia czy inne ciastko z kremem, smazonego mielonego, hamburgera... Normalnie jakis kryzys :(
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 15th 2016
     permalink
    Doskonale rozumiem Twój kryzys też takie miewam, mi sie marzy drożdżówka z masełkiem, ale już niedługo :-)

    Znam tylko jeden odpowiednik na Twoje zachcianki:

    schabowy: pierś z kurczaka lub z indyka, myślę że schab też by przeszedł, doprawiam obtaczam w jajku i otrębach w migdałach, nie smaże tylko piekę w piekarniku naprawdę pysznę, nawet i lepsze niż z bułką tartą.

    na wszytskie kremy ciasteczka, cukry nie znam odpowiednika :cry:
    --
  5.  permalink
    Ale ja juz mam dosc piekarnika.. Wlasnie chce ta panierke ha ha. Opedzlowalabym ten kubelek z kfc ha ha. Zjadlam cos slodkiego dzisiaj.. Cukier srednio ale teraz wypilam szklanke soku z kapusty kiszonej to zaraz spadnie... 2 miesiace to strasznie dlugo szczegolnie ze juz od 16 tyg. Sie to za mna ciagnie ha ha
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 15th 2016
     permalink
    madziik1983: Ale ja juz mam dosc piekarnika


    rozumiem, no ja trochę krócej na diecie bo od 27 tc
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJan 15th 2016
     permalink
    [quote=efcia81][/quote] ale przecież mąka orkiszowa to mąka pszenna. Chyba, że dorwałaś jęczmienną :)
    Swoją drogą, te naleśniki wyglądają cudownie. Niestety, nie mogę smażonego, pieczonego i niegotowanego :(
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeJan 15th 2016
     permalink
    Ja czasem zjem schabowego u teściowej i cukier w normie. Tylko ja akurat nie przepadam :( Ale takiego eklera to bym zjadla :) boję się zachcianek pod koniec ciąży :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 15th 2016
     permalink
    Obe to była mąka pełnoziarniasta orkiszowa i po tej mące cukier mam ok.

    To Ty bidna jesteś, nawet nie możesz smażyć beztłuszczowo lub ewentualnie na odrobince tłuszczu kokosowym? wszystko gotowane?
    --
  6.  permalink
    No ja na kolacje nawet 4 kromki tego pieczywa sante z szynka po ktorej rano mialam zly cukier po jednym plasterku a tutaj cukier po 4 plasterkach 105. Extra... Wiem ze to chleba nie zastapi ale zjadlam ze smakiem :D
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 16th 2016
     permalink
    Oj dziewczyny ja dzisiaj zgrzeszyłam i zjadłam na śniadanie 2 naleśniki z serem i rodzynkami. Ciekawe jaki będę miała cukier. Liczę się z tym, że będę musiała na własne życzenie wziąć insulinkę po śniadaniu.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 16th 2016
     permalink
    Sali... Niekoniecznie.... Jeśli skoczy do 140 to nie brałabym...

    Daj znać
    --
  7.  permalink
    Tak sobie tu czytam, ze ta insulina to zbawienie jakies.... Ja tez czasem cos tam zjem, nie gadam, ale mam takiego ratunku :(
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 16th 2016
     permalink
    Madzik... Insulina wcale nie jest wybawieniem... Insulina to ostateczność. Tak naprawdę nam nie wolno "grzeszyć", bo to narażanie dziecka... Raz na ruski rok, to okay (choc ja dałam radę bez "grzeszków")... Insulina to tak naprawdę pomoc w ujarzmieniu cukrów, ale tez trzeba bardziej na tę hipoglikemie uważać... Tak więc zbawieniem nazwać tego nie można, bo fajnie, gdy "zbije" wysoki cukier, ale z kolei trzba bardziej uważać by cukier nie runął zbyt nisko... Nalezy pamietac, że "grzeszki" mogą nam podnieść cukier w kosmos, ale z tego kosmosu lubią zbyt szybko spać do poziomu hipo, a insulina jeszcze wzmaga ryzyko...
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 16th 2016
     permalink
    Cukier po tych dwóch naleśnikach miałam 117 :) Oczywiście to nie oznacza, ze teraz będę jeśc nalesniki na śniadanie, bo nie najadłam się, mimo, że pyszne. Miałam chęć na trzeciego ale sie powstrzymałam. No jakbym miała pomiędzy 120-135 to wzięłabym jedną jednostkę, a jak powyżej 135 to 2 jednostki insuliny, bo tak mi diabetolog kazała. W ogóle dzisiaj piękne cukry miałam i wczoraj. 2 dni temu po każdym posiłku mi skakał, mimo, że nie grzeszyłam niczym.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
  8.  permalink
    No ja zjadlam 4 male pierożki z kapusta kiszona i cukier 134... Teraz juz do konca total przewalone bo widze ze wiele z rzeczy ktore mogla skubnac teraz mi juz szkoda :( dobrze ze pare ciastek bezcukrowych do kawy jeszcze moge bo cukier zawsze w okolicach 100.
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 17th 2016
     permalink
    A jakie to są ciastka bezcukrowe ?
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeJan 17th 2016 zmieniony
     permalink
    W tesco w produktach ze zdrowa zywnoscia sa wafle z wawela bezcukrowe. Dietetyczka powiedziała ze takie mozna jesc tylko nie zdrowe he he. I cukier po 2 wafelkach w normie wiec jest oki (na zachete dobre a przeciez calej paczki nie zjem). Sa tez ciasteczka ryzowe takie.
    --
    •  
      CommentAuthorRenata_
    • CommentTimeJan 17th 2016
     permalink
    Firma Glutenex rowniez ma 'slodycze' dla diabetykow http://sklep.glutenex.com.pl/index.php?route=product/category&path=61
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJan 17th 2016 zmieniony
     permalink
    A ja dzisiaj na śniadanie zjadłam hmmm... wiecie zostały mi jeszcze 2 naleśniki z serem i rodzynkami, i tak na mnie patrzyyły błagalnym wzrokiem szepcząc:"zjedz mnie, zjedz mnie". I co? Skusiłam się. Cukier po nich 113 . TADAM ;DDDD Mogę się pochwalić, że od 3 dni po posiłkach nie muszę brać insuliny ;DDD bo mam cukier w normie. Ale na noc i przed śniadaniem biorę na stałe.
    I chyba nie myślicie sobie, że sama te naleśniki robiłam, mąż mi w biedrze kupił buahaha :crazy::crazy::crazy:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeJan 18th 2016
     permalink
    Dziewczyny, z przechowywaniem insuliny jest tak, że te zapasowe ampułki trzeba trzymać w lodówce, oczywiście na czas transportu z apteki do domu wystarczy zwykła torebka. Natomiast insulinę założoną do pena trzymamy w temperaturze pokojowej do 30 dni. Zatem wszelkie wyjazdy są możliwe. Sytuacja nieco się komplikuje jak ktoś chce mieszkać pod namiotem w 40 stopniach, ale tak to z reguły w hotelach czy pensjonatach albo normalna temp jest albo klima.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 18th 2016
     permalink
    pytałam mojego kumpla i pod namiot wkłada w termos ;)... Można się też jakoś zaopatrzyc w lód i dodatkowo schładzać.... Ważne by za mocno nie podgrzac lub nie zamrozić... A ogólnie napisał to samo:
    że te zapasowe ampułki trzeba trzymać w lodówce, oczywiście na czas transportu z apteki do domu wystarczy zwykła torebka. Natomiast insulinę założoną do pena trzymamy w temperaturze pokojowej do 30 dni.
    --
    •  
      CommentAuthorRenata_
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Czy w cukrzycy ciążowej można słodzić stevią ?
    --
  9.  permalink
    Ja nie slodze niczym. Ale wiem ze nie moze miec w skladzie czegos tam dany słodzik
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    nam diabetolug mówił zeby nie słodzić żadnymi stewiami i tego typu rzeczami, ale ja niedawno odkryłam syrop z agawy, którego dodaję pół łyzeczki np do twarogu czy do owsianki i jest oki. Dziś zjadłam SMAŻONĄ rybkę :-) posoliłam obtoczyłam w mące orkiszowej i usmażyłam na oleju kokosowym, cukier 107 :-) cudownie było poczuć smak smażonego.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    cudownie było poczuć smak smażonego.


    A powiem Ci, że ja z kolei smażeniny nie bardzo...
    Może dlatego, że mąż mojej mamy nie jada nic tylko: kotlety, rosół, klopsy... i wiele lat moja mama tak własnie gotowała i mi się przejadło...
    Odkąd mam swoją kuchnię to raczej piekę, duszę, gotuję, w folii piekę, etc... Jak zrobię kotleta to moja mama w szoku jest, że mi się coś stało :P.....

    Nawet jak robię klopsy to gotowane lub w piekarniku (w formie pieczeni ze szpinakiem :P)....
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Ja ogólnie też wszytsko piekę również przed ciążą, smażę naprawdę bardzo sporadycznie, ale wiecie jak to jest do zakazanego ciągnie :-)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Ja ogólnie też wszytsko piekę również przed ciążą, smażę naprawdę bardzo sporadycznie, ale wiecie jak to jest do zakazanego ciągnie :-)


    No ;)...
    Za mną gazowane w ciąży chodziło....
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    np. coca-coli w ogóle nie pijam no czasem do whisky i to nie do każdej a teraz tak bym sie napila zimnej coli z malej szklanej buteleczki.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Ja mam to samo... Coli nie pijam na co dzień (chyba, że mam hipoglikemię, to z musu, bo szybko podnosi)... A w ciąży miałam taką zachciankę....
    --
  10.  permalink
    Ja tez lubie cole ale wlasnie taka zimna szklanke i to swierzo otwarta. Pozniej juz nie dobra. A ja bede musiala sie przerzucic na jedna kromke chleba albo jesc dwie ale z samym maslem czy pomidorem... Na kolacje dwie z szynka z indyka i cukief 130... Niby nie wielkie przekroczenie ale jednak :( ale w ostatecznosci chrupkim pieczywem dopcham...
    --
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Pewnie mnie zaraz ochrzanicie ale ja w weekend byłam na wyjazdowym obiedzie (w sensie na mieście) zjadłam zraziki z ziemniakami + szklanka coli i cukier miałam 112
    więc teraz pytanie dlaczego miałabym nie jeść akurat tego albo nie pić coli? (oczywiście to pytanie bez złośliwości, a bardziej z ciekawości :))
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    więc teraz pytanie dlaczego miałabym nie jeść akurat tego albo nie pić coli?


    Z kilku powodów:
    - może ona podnieść cukier nie po 1h, a dopiero po 2...
    - może ona spowodować po wzroście - szybki spadek cukru...
    - może ona Ci rozregulować cukry, które w tej chwili masz uporządkowane...
    --
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Ooo dziękuję za odpowiedź, tak to jest jak się nie wie. Super że na Was mogę liczyć
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 20th 2016
     permalink
    Wpadam z info na temat wyników z pomiarów.

    Otóż są dobre :bigsmile: Na czczo 85/87 (dwa razy 93). Po posiłkach: od 90 do 115. W moczu cukier i ketony - nieobecne.

    Pomiary robię od niecałego tygodnia, ale na razie głownie testowałam, co mogę, a co nie. Okazuje się, że chleb pszenny jest OK, smażone na obiad też. Odstawiłam zupełnie ziemniaki (nigdy za nimi nie przepadałam i mało jadałam) oraz słodycze (choć mało jadłam). Nie słodzę od 2 lat.
    Wczoraj po rosole (makaron jasny plus do tego 2 gotowane pałki z kurczaka) - cukier 102. Dwa dni temu, w ramach II śniadania grzeszek - kawałek ciasta czekoladowo-pomarańczowego z kawą z mlekiem 2%, a cukier 95.
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 20th 2016
     permalink
    no to super znaczy że Twoja dieta nie musi być tak rygorystyczna :-) dobre wieści.
    --
    •  
      CommentAuthorantonina
    • CommentTimeJan 21st 2016
     permalink
    oj dla mnie ta cukrzyca puki co dość łaskawa:wink: jem w zasadzie wiekszosc, no odstawiłam pszenne wypieki, słodycze (a jadłam duuzo bo jestem mega łasuch) . Wpadki mam juz troche ogarnięte, rano budze sie z zegarkiem nawet w weekend i cos przekanszam a za godzine np normalne sniadanie. Wiem juz tez ze nie moge na wieczór chleba max 1 kromke. Ale na szczescie mam mega ochote na nabiał. Jogurty naturalne dosładzam lekko ksylitolem i np kawałek banana.
    Wogóle ksylitol wam polecam. naturalny, niski indeks. mi go dietetyczka kiedys polcała jako jedyny zamiennik cukru zdrowy.

    Miałam w ten weekend wyjazd z mezem do Zakopanego na taką troche luksusową impreze (z pracy meżą) wypasiony hotel z super żarciem i powiem wam ze raz tylo miałam 130 po czyms ale nawet serniczka probowałam. A wgole po obiadach tp mięso plus zielenina mam cukier w okolicy 100. Extra!

    jem nawet 2 pomarancze dziennie i nie podnosza mi cukru. wiec generalnie nabiał i owoce mi toważyszą

    A wogole zaobserwowałam , ze czasami mam dzien ze te cukry są słabsze od rana do wieczora a czasami cały dzien super...tez tak macie? w sensie ze to samo jem jednego i drugiego dnia, organizm jakos tak inaczej reaguje..
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 21st 2016
     permalink
    Antonina, a jakie miałaś cukry z krzywej cukrowej???? Tak z ciekawości pytam ;)


    A powiem Ci, że ja po obiadach też cukry miałam nawet w "porzo" ;).... Z tym, że musiałam liczyć wymienniki i ich nie przekraczać....
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 21st 2016
     permalink
    ja zauważylam że jak mi gorąco albo jestem zdenerwowana to nawet po tym samym posiłku cukry mam wyższe.
    --
  11.  permalink
    Wkurzylam sie w labie... Wchodze a tam ze 7 starych babc.... Ja na czco.. Glodna sie robie. W brzuchu burczy a żadna nie pusci.. Ja niewiem.. Zwykla kartka ze w ciazy bez kolejki i juz.. Az tyle nas przeciez nie przychodzi...
    Potem na czco mam z krwi 60 i diabet. sie pyta czy mi slabo nie ma... Ech
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJan 21st 2016
     permalink
    Madzik, nie czekaj aż Cię przepuszcza. Po prostu podejdź do drzwi, powiedz ze masz pierwszeństwo bo jesteś w ciąży i pakuj się do środka.
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeJan 21st 2016
     permalink
    Oczywiście po pierwsze jesteś w ciąży po drugie masz cukrzycę i musisz jesc na czas nie mozesz głodować. Nie ma co zwracac uwagi na babcie tylko trzeba pielęgniarkom alarmować.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.