Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Dziś kupilismy kiddy cruiserfix dla starszej kolor ten co Ty Marion, nie brudzi się za bardzo? Bo na czarny zaś czekać 2 tygodnie.
I za jakiś miesiąc kupujemy britax max way u tego samego sprzedawcy :)
Zaoszczędzę kilka stówek :)--
-
kolor ten co Ty Marion, nie brudzi się za bardzo
U nas dzieci nie jedzą i nie piją (ewentualnie woda) w samochodzie, więc jest czysty.
Kolor wzięłam jasny, bo na takim nie widać płowienia od słońca, a my auta mamy na parkingu (brak garażu). Dodatkowo w lecie zasłaniam kocami (żeby się nie nagrzewały). -
Czy ktoś jest w stanie rozszyfrować datę produkcji?
-
Te daty produkcji i ważności to jakiś koszmar. Nie można zwyczajnie napisać daty ? Niestety ja tego odczytać nie potrafię.--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[ -
Część producentów pisze wprost, ale inni kodują daty.
Muszę kupić drugi fotelik Heniowi (żeby czasami mąż drugim autem woził go do i ze szkoły), ale aktualnie nie dam rady finansowo kupić nowego (kupiłam dwa nowe w zeszłym roku - dla Henia i Fryca). Znalazłam używanego Cybexa Solution w super stanie, ale data produkcji to zagadka. Jak widać sprzedający wrzucił mi zdjęcia z obudowy, ale nie potrafię wyczytać z tych informacji daty produkcji... -
Zapytaj kiedy kupili. Jeśli nowy ze sklepu to licz jakieś 6 miesięcy wstecz produkcje i dodaj do tego 7 lat bo tyle jest ważny w tym przedziale jeśli nie był bity.
-
Jak dla mnie maj 2011. Idąc za sugestiami fotelove.
Tylko nie wiem, czemu są 2 kółka.
Chyba że to jest ten model, co go można rozłożyć na oparcie i podstawkę- wtedy obie części mają swoją datę. Bo na drugiej widzę kwiecień 2011.
Ale ja bym dorzuciła 9 lat, znów powołując się na grafikę.
Tu napisali o 9 latach dla 9-36--
-
Jak dla mnie maj 2011. Idąc za sugestiami fotelove.
No też tak "liczyłam" korzystając z tej same strony o datach fotelików.
To TEN Cybex.
Jeszcze znalazłam TAKI, ale nie mam na razie odpowiedzi odnośnie rocznika. I ten jest z systemem ISOFIX, który generalnie jest zbędny, bo nasz drugi samochód nie ma możliwości podpięcia. -
Zapytaj kiedy kupili.
Zapytałam. Odpisali: córka ma 10 lat, czyli jakieś 7 lat temu i używany 2-3 lata.
Hm... -
To jak - brać któryś? Oczywiście po przymiarce w samochodzie i jak Henry w nim łaskawie usiądzie. Bo niczego fajnego więcej nie znalazłam a okolicy, a używki przez internet nie kupię.
Nie chcę wywalać kasy na nowy - chodzi jedynie o dojazd do szkoły (4,5 km w jedną stronę) dosłownie 3-4 razy w miesiącu. -
Zapytałam. Odpisali: córka ma 10 lat, czyli jakieś 7 lat temu i używany 2-3 lata.
to ja bym podziękowała... -
Jeśli to jest fotelik nie na wyjazdy a do „podwożenia” raz kiedyś to ja bym nie szła w koszty
Główny fotelik planuje kupić nowy i lepsiejszy, chciałabym z baza ale tu ceny porażają :( -
Marion, a weź zerknij na diono monterey 2. Nowy jest w granicach 500 zł najlepszy z budżetowych fotelików.
Hydzia, masz jeszcze chwile do zakupu wiec poodkładaj kasę. -
Jeśli to jest fotelik nie na wyjazdy a do „podwożenia” raz kiedyś to ja bym nie szła w koszty
No dokładnie na "raz kiedyś" - czyli 3-4 razy w miesiącu, może nawet mniej. Jeszcze pomyślę, ale przyznam, że nie chcę wywalać kilku stów, bo nie widzę zbytnio sensu. Mam też inne wydatki zaplanowane i te 400-500 zł wowłałabym przekierować na coś innego...
Na codzienne jazdy po mieście i wyjazdy dalsze mamy Kiddy kupiony nowy w zeszłym roku.
W zasadzie jakby się uparł, to i dla Fryca by się przydał drugi - bo mąż będąc w domu zawoził by go do żłoba trochę później (teraz zdzieram go o 6-tej z łóżka).
Kurde, no mam nad czym myśleć... -
My na podwożenie do przedszkola z bólem serca dla Krysi użyliśmy podkładki
Na szczęście problem się skończył, bo szkoła pod nosem i idzie na nogach.
Natomiast do przedszkola było całe 600 m. ale teściową nogi bolały itd.
Dopóki jeździła moim autem nie było problemu, bo mieliśmy 2 zestawy fotelików- w jednym dla Krysi Diono Monterey 2, dla Wojtka MaxiCosi Tobi, w drugim dla Krysi Maxi Cosi Rodi, dla Wojtka Romer (King chyba).
Ale czasem potrzebowałam samochodu, albo teściowa jeździła swoim i zdarzyło jej się wpakować dzieci bez niczego! (nie wiem jakim cudem, bo oni się drą bez fotelików), więc Rodi dostał Wojtek u teściowej (choć brakuje mu 1,5 kg), a Krysia do obu aut nieszczęsne poddupniki...
Nie wiem jak teściowa teraz temat ogarnie, bo chyba nie będzie Krysi podwozić autem (bo to by bez sensu było). Póki co jest ciepło i chodzą, ale pewnie jak się ochłodzi i zacznie padać, zacznie się kombinowanie-- -
Się człowiek musi nakombinować
Henryk ma jakieś 133 cm i 24 kg - więc w foteliku jeździ nadal, bo nie spełnia wymogów jazdy bez fotelika (czyli waga >36 kg lub wzrost >150 cm).
Mamy stary Casualplay Protector (15-36 kg), ale jest już na szerokość za ciasny.
Dumam nad tymi fotelikami... W tym miesiącu jednak i tak już nie kupię, najwcześniej w przyszłym. -
pomyśl o diono (sunshine) o którym pisała elfika. Jedyną ich wadą jaką zauważyłam jest płowienie tapicerki (kupiliśmy czarny i od zewnętrznej stron yjest już szary). A używki są za niewiele, skoro i nówka tania. Ma regulowaną szerokość - na maksymalną Krysi nigdy nie rozszerzę :)--
-
Jedyną ich wadą jaką zauważyłam jest płowienie tapicerki (kupiliśmy czarny i od zewnętrznej stron yjest już szary)
Dlatego ja kupiłam jasne foteliki - zarówno Kiddy jak i Maxi-Cosi. I wbrew pozorom wcale się mocno nie brudzą. Poza tym w lecie nakrywam je kocami - żeby się nie nagrzewały, ale i przy okazji nie płowiały. -
Przeryłam OLX w okolicy pod względem wszystkich fotelików 15-36 kg z ogólną oceną 4 w testach ADAC i nic fajnego używanego oprócz tych dwóch Cybexów nie znalazłam.
Ewentualnie Maxi-Cosi Rodi XP Fix za 399 zł (piszą, że nowy, z metkami, data produkcji 30 maj 2017 rok). -
Nasz Tobi jest kawowy, ale dokupiłam do niego od razu pokrowiec i cały czas go używamy, więc tapicerka jak nówka ;)
a jak kupowaliśmy diono to jakoś aktualne wtedy zestawy kolorystyczne mi się nie podobały, więc wzięłam czarny. Ale jakoś nikomu nie przeszkadza jego dwukolorowość :)-- -
Hydzia, masz jeszcze chwile do zakupu wiec poodkładaj kasę.
mówiąc szczerze na zapasowe nosidełko-łupinę szkoda mi kasy będzie jeśli miałoby być używane sporadycznie; jeśli kupimy ten startowy fotelik bez bazy to myślę, że zapasowego w ogóle brali nie będziemy
fajne są te kiddy czy cybex ale z bazą 1,5tys to totalnie poza naszym zasięgiem
chyba już wolę mieć sam fotelik a lepszy wózek bo to będzie eksploatowane na co dzień -
a ja zrozumiałam, ze na podstawowe. to jak tak to faktycznie bez bazy idzie przeżyć tym bardziej, że ten pierwszy mimo pierwotnego przeznaczenia na ok 2 lata użytkowania jak jest 12 miesięcy to jest szał. u mnie Klarka się przesiadła mając pół roku bo się w barkach nie mieściła :P tylko pamiętaj by kupując dopasować go do auta.
no i 1,5 k to lepiej na rwfa uzbierać. -
ja to nawet nie liczę, że na rok starczy; w przyszłą zimę 9/10-miesięczniak w kombinezonie nie wlezie w łupinę na bank dlatego mocno zastanowimy się nad kwestią bazy; wolałabym ten drugi co to do 18kg jest jakiś lepszy mieć niż teraz nie wiadomo jak inwestować zwłaszcza, że potem sprzedajesz za grosze
1,5 k to lepiej na rwfa uzbierać
że na co proszę? -
że na co proszę?
RWF to foteliki ustawione tyłem do kierunku jazdy. -
fajnie to wygląda ale jak to wygląda w kwestii "wielkościowej"?
na focie wydają się olbrzymi, ja tego nawet w minivanie nie widzę tak do końca przy 3 z tyłu -
Hydzia, ja mam axkid minikid w przedziale 9-25 kg oraz do 125cm wzrostu czyli do mniej więcej 5 roku życia. rok temu jak kupowaliśmy to Bianka spokojnie wchodziła choć już nie mogła w nim jeździć mając 128cm wzrostu :P wlazł nam nawet w opla astrę kombi mimo większego niż normalnie kąta odchylenia ze względu na wodogłowie.
obecnie mam go w oplu zafirze b i już tak nie kasuje przedniego pasażera;)
i spokojnie Ci wejdzie na tył przy 3. wyobraź sobie, że są rodziny gdzie masz 3 rwfy z tyłu :) -
Elfiko ale ja mam dwójkę starszych i co tu mówić większych dzieci bezfotelikowych więc ich komfort jest dla mnie równie ważny
zresztą nie wyobrażam sobie, żebym jako kierowca dziecka nie widziała chociażby w lusterku jak będziemy we 2 jechać.
No ale to jeszcze odległy czas, na chwilę obecną to cybex i maxi cosi bierzemy pod uwagę i będziemy polowali na promo w jakimś sklepie online (dlatego te 2 bo do większości wózków idzie adaptery dokupić i pasują) -
Ale rwf wcale o wiele wiecej miejsca nie zajmuja na kanapie, to kwestia cm. A roznica dla dziecka, zwlaszcza takiego malego szkraba znaczaca. Zdecydowanie stabilniejsze sa, dzieckiem nie szarpie nawet przy gwaltowniejszym hamowaniu. Ja bylam sceptycznie nastawiona, ale za kazdym razem jak musze Malego wozic zwyklym fotelikiem, to doceniam zalety rwf. I obawy, ze przodem lepiej sie dziecku jezdzi to chyba wymysl rodzicow, bo dla mojego to bez znaczenia. Co do.podgladania dziecka w trakcie to sa specjalne lusterka, wiec nie jest to jakis duzy problem. Minusem jest natomiast montaz - przekladanie z auta donauta raczej odpada bo to dosc dlugo trwa plus sama konstrukcja - ta ' noga ' utrudnia wkladanie/upychanie rzeczy na podlodze.
-
Z tym przekładaniem też zależy od fotela, ja mam Cybexa Sironę M2 Isize i przekładam ją w 2 minuty :) W ogóle super fotel polecam :)--
Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
-
Dziewczyny, czy któraś z Was ma fotelik britax Romer kod II? Jakieś opinie o nim? Albo patrzę jeszcze na Dino Monterey 2.
Szczerze o fotelikach nie mam zielonego pojęcia, a muszę coś kupić do samochodu ;)--
-
Britaxa nie znam.
Diono służy Krysi 3 rok i nie narzeka ;)
Tylko ciemna tapicerka nam zblskłs od słońca.
Montuje się prosto, dzięki zaczepom isofix nie lata po aucie, trzyma się stabilnie. I nie kosztuje milionów.-- -
TUTAJ masz wykaz testowanych fotelików z grupy 15-26 kg. Wybierz jakiś z oceną ogólną 4. Część jest bez, a część z ISOFIX. Sprawdź ceny i wybierz ze 2-3 - koniecznie przymierz w samochodzie. Wybierz taki, który najlepiej pasuje w samochodzie i w którym córce dobrze się siedzi.
-
My dla córki mamy Recaro Monza Nova isofix. Jesteśmy zadowoleni. Syn ma Romer King z 5 punktowymi pasami, a gdy będziemy zmienić na zimę bo już się z kurtka nie zmieści, to tez będzie Recaro.
-
Dzięki dziewczyny.
Marion, czyli może być tak, że do jednego samochodu będzie pasować, a innego nie? Bo sprawa jest taka, że teraz my jeszcze samochodu nie mamy, będziemy kupować za jakieś pół roku, jak mężu wróci do PL, a teraz chciałam, żeby Lena jeździła u rodziców. No i kurdę lipa będzie, jak kupię i się okaże, że nie pasuje do naszego samochodu :/-- -
Marion, czyli może być tak, że do jednego samochodu będzie pasować, a innego nie?
Generalnie każdy fotelik jakoś tam pasuje do kanapy w samochodzie, ale jedne leżą lepiej, inne gorzej - bo kanapy sa różnie profilowane.
Ja kupując fotelik, mierzyłam Recaro i Kiddy - i mimo iż Recaro wizualnie bardziej mi odpowiadał, to się okazało, że Kiddy lepiej się wpasowywuje w kanapę. I tego kupiliśmy (oba były w zbliżonej cenie).
Jeśli wiecie, jakie auto kupicie, to może wśród znajomych ma taki sam samochód i przymierzysz. -
Myślę, że jeśli kupuje się z isofixem to fotelik po prostu nie lata.
My mamy Recaro Monza Nova i w Fordzie Focusie nie mamy isofixa i fotelik troszkę sie przesuwa a w Skodzie Octavi mamy isofix i siedzi stabilnie.
Identyczna sytuacje mają Nasi znajomi. W starym aucie bez isofixa fotelik sunął po kanapie, bo córka jest bardzo lekka (10kg różnicy miedzy moją córka a ich a są w jednym wieku i podobnym wzroście) a w nowym aucie z isofixem wszystko jest stabilne. -
jest jeden fotelik, który ze względu na swoją konstrukcję - ruchome łączenie oparcia z siedziskiem pasuje do każdego auta - to takata maxi
-
Myślę, że jeśli kupuje się z isofixem to fotelik po prostu nie lata.
Ale to nie chodzi nawet o to latanie bez Isofix.
U nas profil oparcia kanapy (Peugeot 307) przeszkadzał w dobrym ułożeniu Recaro. A Kiddy pasuje super. Mamy podpięcie Isofix. -
Właśnie miałam pisać, że jedynie w Peugeotach moze być problem.
Bo w kilku innych markach samochodów nie miałam żadnych problemów z Recaro. A u mojego ojca był problem gdy wcześniej miał Peugeota.
A na marginesie.
Gdy byłam w ciąży, mój mąż miał auto zastępcze z serwisu. Właśnie Peugeota.
Jeju, najwygodniejszy fotel pasażera w jakim siedziałam! -
Ja swego czasu byłam napalona na Chicco key bodajże. Podobał mi się, nie kosztował majątku. A jak się okazało, na kanapie naszego seata stał "pod skosem" i był kompletnie niestabilny. To samo było z drugim wyborem, czyli jakimś maxi cosi, modelu nie pamiętam - nijak się nie wpasował. Dopiero maxi cosi tobi po poprawnym ustawieniu był stabilny i ten trzeba było kupić. W kolejnym samochodzie było już dobrze bez cudowania.--
-
Przede wszystkim chodzi o kąt nachylenia oparcia, czy dziecko nie będzie zbyt pionowo i nie będzie mu głowa lecieć. Do naszego auta akurat Sirona pasowała jako jeden z niewielu foteli.-- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
-
Dzięki za wszelkie rady. Takata fajna, ale na ten moment mnie nie stać :p
Chyba w ogóle sobie daruje teraz ten fotelik, poczekam, aż kupimy swoje auto, a na razie zostana mi własne nogi i autobusy ;p-- -
My mamy Kiddy Criuserfix (kolor Polar Grey) - Henryk bardzo zadowolony.
-
Jednak kupiłam fotelik w ciemno, Dino Monterey, zobaczymy, czy będzie pasował do Toyoty moich rodziców, jak nie to odeślę. A jak później do naszego auta nie przypasuje, to sprzedam.--
-
MrsHyde, będziesz jeżdzić we 2 pierwszym fotelikiem, który i tak jest tyłem do kierunku jazdy.
Kwestia widzenia dziecka w foteliku następnym jest taka sama. W obu przypadkach możesz zamontować na zagłówku specjalne lusterko do obserwacji dziecka siedzącego tyłem i jeździsz bezpiecznie.--
-
Malisek, myślę, że będzie pasował. Zwłaszcza, jeśli macie isofixa, bo wtedy łatwiej go zastabilizować.
Ale zobaczysz jak wyjdzie w praktyce.-- -
My z mężem już córce musieliśmy zmienić na większy. Był duży problem nie chciała wsiadać do niego!! Tak się przywiązała do tego pierwszego, ale z dnia na dzień jest lepiej.
Wybraliśmy joie do 25 kg można go montować przodem i tyłem. Na razie mamy tyłem, bo tak jest bezpieczniej. -
No i nie ma sensu zmieniać na przodem, póki producent pozwala.--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.