no ja nie odpowiem, bo niestety nie widziałam jak się takie za 500 zł zachowują w trakcie jazdy, ale wydaję mi się, że akurat prawa fizyki zawsze beda przemawiac na korzysc rwf. Dziecko jadac tyłem z automatu jest mniej obciazone niz jadac przodem, w sensie jego kregoslup. Ja to widzę, jak muszę jechać autem ze zwykłym fotelikiem i jak widzę jak mu ta głowa leci do przodu w trakcie hamowania, to aż mi żal, że muszę go tak wozić. W rwf go zwyczajnie wtedy mocniej wciska w fotel, ale głowa nie lata i nie jest tak obciążona i dla mnie to najważniejszy argument bo przecież kręgosłup dziecka jest nieporównywalnie bardziej narażony na uszkodzenia niż osoby dorosłej. Argumentów w necie jest mnóstwo, w tym na domowa.tv https://domowa.tv/rwf-tylem/
Tak chwalicie 8*, że zerknęłam do nich... Znalazłam fotelik AVIONAUT GLIDER ROYAL - 9-25kg - z ciekawości: co to za marka? Nie widzę tego fotelika w żadnych rankingach.
Tylkonadziś Nie jeździlam do odległego miasta po najdroższy fotelik, gdyż wszystkie pieniądze wydałam na odgrzybianie i ogrzanie mieszkania. Uznałam, że w domu dziecko spędza więcej czasu, niż w samochodzie i postaralam się mu stworzyć jak najlepsze warunki. Amazonko Droga! Córkę do 4 roku życia wozilam w RWF. Zmieniłam jej fotelik, gdyż przekroczyła dopuszczalne 115 cm. W Rwf jeździ syn. Ten, w którym corka jeździ obecnie jest dobry - stabilny, głowa jej nie opada, niemniej nie ma już 5 pkt pasów bezpieczenstwa, w zwiaku z czym ma ona możliwość wiercenia się, co wyszlo dopiero w użytkowaniu. W porównaniu do RWF, w którym miałam możliwość porządnego dociagniecia pasów, obecny fotelik jest do dupy., bo córka jest drobna i w nim lata. Może masz jakiś patent na unieruchomienie dziecka w czasie jazdy?
Czemu miałabyś jeździć po najdroższy? Bezpieczny wystarczy, dopasowany do auta i do dziecka. Nie mam patentów na unieruchomienie, ew. jak najdłuższe przewożenie w RWF. Dziecko może być też psychicznie niegotowe na pasy samochodowe i np. wyciągać ręce spod pasów. Przestrogą jest historia Nikodema.
dziewczyny czy któraś z was zrezygnowała z łupiny i od razu wzięła rwf 0-18? znajomi zachwalają takie rozwiązanie, jedni mają Cybex Sirona drudzy concord reverso ale kurczę jakoś sobie niekoniecznie wyobrażam takie rozwiązanie z noworodkiem czy nawet maluszkiem 3 miesięcznym
Ale, że niby polecają taki montowany na stałe? I co, przekładać dziecko non stop? Zwłaszcza zimą niewykonalne :( Łupinę zabierasz do domu i jest ciepła :)
no właśnie na stałe, dlatego ja się zastanawiam jak to w ogóle ogarnąć z takim maleństwem (chociaż mój to już bardziej pod wiosnę będzie bo termin koniec lutego) zasadniczo pewnie mi łupina na przyszłą zimę nie styknie bo prawie roczniak w kombinezonie to jakoś mi się czy w cybexie czy maxicosi nie widzi chociaż zależy jak będzie rósł, moje osobiste dzieci na rok nawet 9kg nie ważyły i jakieś długie szczególnie nie były ale córka partnera roczna była większa niż niektóre dwulatki także trudno przewidzieć jak to będzie
My też mieliśmy łupinkę 0-13, dość długą i obszerną. Krysię wyciągnęliśmy z niej jak miała 16 mcy, bo jej się dolny pas w nóżki wpijał (wtedy durna nie wymyśliłam, że można inaczej dziecko wsadzić), Wojtek chyba do 18-mca jeździł, zanim go w 9-18 przerzuciliśmy.
Hyde, bo one te 0 z przodu to takie umowne mają i ratują tyłek w sytuacji w jakiej my byliśmy kiedy Klara ledwo 9kg przekroczyła mając pół roku a ja musiałam ją przesadzić z łupiny no mi się w barkach blokowała. i np jak jechaliśmy po foteliki to z myślą o besafe bo oficjalnie axkid minikid odpadał. na nasze szczęście zmienili homologację na od 0 i dorzucili wkładkę spłycającą ;) Co do cybexa atona to, jeśli dobrze pamietam z grupy, to ma niewyjmowalną wkładkę i narzekają na to strasznie, że dziecko się nie mieści. Ale upewnij się bo nie dam sobie ręki uciąć, że nie pomyliłam modeli ;)
Obe, Marcin wcale nie taki kurczak ;) moja Klara ma jakieś 83/13 a ma 2 lata prawie ;)
No to moja starsza ma 85 cm i 10.5 kg, jesli patrzeć na wagę to nadal nadaje się do łupiny. Za to młodsza pakuje do fotelika (cybex aton 5) i mam wrażenie że jest w nim strasznie sciśnieta. I teraz nie wiem czy to tak ma byc.
No moje dziecko i wagowo i wzrostowo pasowało do tej łupiny ale w ramionach było mu ciasno, oraz wkurzał się, że na leżąco jeździ ;) Teraz ma obracany i pochylany tron i jest bardzo zadowolony :) Martwi mnie tylko to, że go codziennie wkładamy do zimnego fotelika :( Może takie wkłady żelowe jak do butów narciarskich by się sprawdziły?
Agata no ja właśnie oglądałam aton 5 i M ale różnicy wielkościowo nie widziałąm a cenowa różnica duża bo isofix biorąc to ok 500zł drożej wychodzi M tej wersji Q nigdzie nie widzieliśmy
dziewczyny jak wygląda kwestia przymierzania fotelików w sklepie do auta? zostawiasz kasę i sam mierzysz czy ktoś idzie razem z tobą i dopasowuje? czy poza 8* np w takim świecie dziecka nam na to pozwolą?
Pracownik przymierza fotelik a Ty patrzysz. W świecie dziecka przymiarki jest za darmo jeśli kupisz fotelik. Za darmo bez obowiązku zakupu można jeszcze przymierzyć w Tosi. Tez bardzo fajny sklep
u nich mierzenie płatne no chyba, że zddecydujesz się na to co zaproponują to nie, trzeba się umawiać na konkretne godziny, nie daj bosze do nich się nie dodzwonisz to będą oddzwaniać nawet o 21... a ostatnio zaczęli wciskać wszystkim amerykańskie foteliki, które u nas nie mają homologacji...
Jeśli kupimy używane jedo to zakupy końcowe prawdopodobnie zrobimy w Białymstoku - a tam z Tych polecanych jest 8* a ze chce staniki do karmienia w outlecie kupić i bliżej jest
Ja się zastanawiam nad dwoma fotelikami cybex aton 5 a besafe izi go bez isofixa bo nie mam w aucie. Macie jakies sugestie co do tych dwóch fotelików??
Znajomi mieli aton5 bez bazy bo auto starsze ale bardzo sobie chwalili Dla dwójki starszej mieli maxi cosi, to oni zwrócili nam uwagę na „potliwość” materiału
na którymś z blogów internetowych były te "zaczepki" do pasów mocno krytykowane a na Blog Ojciec pojawił się na ten temat wpis swoją drogą jak dziecko wagowo i wzrostowo wyrasta z wszelkich urządzeń to może by się i to sprawdziło, u znajomych z tyłu pasy są takie dziwne, że nawet mi przeszkadzają a dzieciom przy uchu są :/
my do najbliższych 8* mamy jednak 80km, niedawno mi znajoma uświadomiła że od paru miesięcy jest otwarty - jednak to już co innego niż 150km do wawy bo to i po pracy idzie już podjechać
I jaka zachęcająca reklama: "ze smart... nie dostaniesz mandatu!" Jakby tu o mandat chodziło... Ale ludzie łykną na potęgę, bo reklamowane i tanie... Szkoda że z takim zapałem nie reklamują "zaczepek" do pasów dla ciężarnych. To akurat jest zdecydowanie bardziej przydatne i może uratować 2 życia, skoro większość ciężarnych bez pasów jeździ...
karolciat: Szkoda że z takim zapałem nie reklamują "zaczepek" do pasów dla ciężarnych.
Dwóch kolegów z pracy "było ostatnio w ciąży" - żona jednego urodziła końcem listopada, drugiego 1 stycznia (co za data!). Mówiłam im o tych pasach - obaj nawet nie wiedzieli, że coś takiego jest. Polecałam, żeby kupili żonom, ale raczej tego nie zrobili, bo od razu padało pytanie "a po co?"
odpisali mi z 8* że nie mają na stanie cybexów żadnych (maxi cosi też nie) plus że nie posiadają w sprzedaży adapterów i nie zajmują się dopasowywaniem fotelika do stelaża wygląda na to, że zostanie nam Tosia bo na łupinę takiej kasy jak to co oni proponują to zwyczajnie mnie nie stać
Cybex aton M jest nasz; z bazą pasująca potem do sirona M Braliśmy w Tosi w Warszawie; zestaw 1200zl OUch no ale potem baza zostaje i tylko fotelik 0-18 będzie trzeba już dokupić (kosztuje ok 1tys) obsługa w Tosi super, babka wszyzstko przymierzyła, opowiedziała co i jak a na koniec parę zł rabatu dała, wyszło więc ciut taniej niż kupić na allegro wzięliśmy taki
3 najważniejsze zasady przy wyborze odpowiedniego fotelika dla malucha: Fotelik dostosowujemy do wagi, wzrostu i wieku dziecka. Wozimy dzieci w fotelikach montowanych tyłem do kierunku jazdy najdłużej jak jest to możliwe. Zmieniamy fotelik na większy, gdy dziecko osiągnie maksymalną wagę przewidzianą dla danego modelu fotelika.
No i nie ma co oszczędzać na foteliku i kupować najtańszego fotelika od przykładowo chińskiego producenta. LIczy się tutaj bezpieczeństwo naszego malucha a to jest najważniejsze! Sama zamawiałam tutaj <a href="https://bobaskowo.sklep.pl">https://bobaskowo.sklep.pl</a>
U mnie ostatnio coś się dzieje z Maxi Cosi Tobi. Strasznie ciężko wyciągają się i ściągają szelki. No szału dostaję, bo się szarpię za każdym razem. Patrzyliśmy z mężem, czy coś jest nie tak, ale niby wszystko OK. Nie wiem - jechać z tym do sklepu, gdzie go kupiłam? Tylko że nie mogę znaleźć dowodu zakupu, że u nich kupowałam...
jeśli płaciłaś kartą to już to jest potwierdzeniem zakupu
my teraz kupując cybexa wzięliśmy podwójnie potwierdzenie zakupu, tak żeby sprzedając dać paragon jako gwarancję kupującemu (cybex ma 3lata); my zostawiamy bazę sobie na potem więc też warto mieć dowód zakupu dalej