Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Zastanawiam się czy Wiktorowi nie zmienić RWF na FWF, ze względu na to, że nie chce jezdzić w tym foteliku, doszło do tego, że wgl nie jezdzimy razem samochodem. Też dlatego, bo partner, jak tylko usłyszy, że Wiktor płacze, to mówi, że mam go wyjąć nawet w czasie jazdy.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMar 19th 2019 zmieniony
     permalink
    I co? wyjmujesz go??
    Dziewczyno, wybacz, ale wy chyba oboje niepoważni jesteście.
    Po pierwsze nie po to wydałaś majątek na fotelik, żeby go teraz nie używać. Po drugie płacz dziecka nie jest powodem, żeby dawać sobą "sterowa" i robić to, co akurat dziecko chce wymusić. Trzeba zachować konsekwencję.
    A po trzecie uważam, ze problem nie lezy w foteliku, bo sama piszesz w rożnych tematach, ze Wiktor często płacze, nie możesz z nim nigdzie iść. Może on się boi jazdy samochodem?
    Zwłaszcza, jeśli, jak wnioskuję z twoich wpisów, w wielu sytuacjach atmosfera jest mocno napięta...
    To już rozmowa na inny niż fotelikowy wątek, wysłałam priv...
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMar 19th 2019 zmieniony
     permalink
    Ja po tylu latach totalnie zielona w temacie ,a już chciałabym powoli zacząć się "rozglądać" za fotelikiem.
    Jak to jest z bazami? One pasują tylko do wybranych aut czy na czym to polega ? Chciałabym fotelik z bazą ale czy będzie pasowała do naszego auta ? Zielona jestem .
    Polećcie mi jakieś konkretne zestawy fotelik+baza dla noworodka z możliwością później wpięcia w tą bazę większego fotelika .
    Starsza córka ma chorobę lokomocyjną więc ogólnie od zawsze jazda dramat , oby teraz się nie powtórzyło. W jej przypadku jazda tyłem odpadała. Z tyłu ledwo znosi jazde do 30km , przy dłuższej jeździe jak nie zaśnie to robimy co chwilę przerwy. Z przodu jest trochę lepiej ale i tak brzuszek boli.
    Zastanawiam się nad Cybex Aton ale który wybrać ?
    --
  2.  permalink
    Żabka, wróć stronę wcześniej, o to samo pytałam :)
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 19th 2019
     permalink
    To ja powinnam przestać jeździć z Klarą do wawy biorąc pod uwagę sceny dantejskie jakie mi funduje w drodze 🙄🤦‍♀️
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 19th 2019
     permalink
    Żabko my kupiliśmy cybexa, pisałam na poprzedniej stronie i we wpisie ze stycznia tez będzie o naszych „motywach” wyboru
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMar 19th 2019
     permalink
    Hyde czytałam kilka stron wstecz :)
    Gdzie znajdę jakieś info czy taki fotelik pasuje do mojego auta?
    Elfika no my z niejednego wyjazdu zrezygnowaliśmy A jak np. Jechaliśmy w góry to albo nad ranem albo w nocy żeby młoda przespała, u was sytuacja jest trochę inna i niestety nie możecie wybierać dogodnego dla was czasu . Wiem co to za stres bo nie raz wracałam z nią od lekarza , a ona mu wymiotowała z tyłu lub płakała i chciała wyjść...
    --
  3.  permalink
    Nie nie wyjmuję go, ale wezcie to wytłumaczcie mojemu partnerowi, ja to wszystko wiem, ale nie moja wina, że on jest ... i nie rozumie. Ja wiem, że on wie o tym, że to niebezpieczne, nie można tego robić, ale wyzywa, że mam go wyjąć.
    Wiktor nie boi się jezdzić samochodem, on by chciał po nim biegać :rolling:, chyba po prostu nie lubi uwiązania. Tak samo czasem jest dobrze dopóki jedziemy, a jak staniemy, to jest dziki szał i wrzask na cały samochód.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 19th 2019
     permalink
    Żabko wszystkie auta bodajże po 2004 maja dostosowanie do bazy isofix a o tym czy dany fotelik pasuje to myśle że info wiarygodnwgo nie znajdziesz (chyba ze użytkowników na forach) dopóki nie przymierzycie w sklepie
    My np od razu sprawdzaliśmy czy będzie pasował ten drugi fotelik sirona; mamy toyota corolla verso
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMar 19th 2019
     permalink
    My mamy Opla Astre H Kombi Z 2008 roku. Ciekawe czy w Gorzowie Wlkp. jest szansa gdzieś przymierzyć fotelik do auta...
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMar 19th 2019
     permalink
    W czystej teorii w każdym sklepie jest taka możliwość ale nie w każdym znajdziesz kogoś, kto umie doradzić czy prawidłowo go zamontować. My naszego tobi musieliśmy uczyć się sami. Ale miałam wybrane ze 3 modele przed zakupem, a potem się okazało, ze tylko jeden chciał jakoś sensownie w samochodzie stać...
    Także wybrać wersję (przodem czy tyłem), łupinka czy właśnie wielorozmiarowy, wybrać kilka modeli jechac mierzyć...
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 19th 2019
     permalink
    Żabka221: u was sytuacja jest trochę inna i niestety nie możecie wybierać dogodnego dla was czasu

    u mnie nawet nie ma czegoś takiego jak dogodny czas bo sytuacja potrafi się diametralnie zmienić w ułamku sekundy. tylko ja potrafię zachować zimną krew w przeciwieństwie do mojego męża ;P

    Żabka221: My mamy Opla Astre H Kombi Z 2008 roku. Ciekawe czy w Gorzowie Wlkp. jest szansa gdzieś przymierzyć fotelik do auta...

    wbijaj na grupę 8*, tam powinni podpowiedzieć.
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMar 22nd 2019 zmieniony
     permalink
    Hejka pytanie chyba tu mogę zadać.
    Czy ma ktoś mazda 3 z roku 2010?
    Wczoraj ktoś nam w opla wjechał i jako zastępczy samochód dostaliśmy mazda 3 , tylko nie wiem jak wylaczyc przednia poduszkę a żeby zmieścić 3 foteliki. Jest mi to konieczne.

    Treść doklejona: 22.03.19 07:09
    Wczoraj zatrzymała się przed przejściem dla pieszych, bo przechodzili przez pasy no i inny samochód w nas wjechał bo nie zdążył wyhamować a nie mógł już zjechać na inny pas bo inny samochód tam zjechał.
    Że była ze mną 2 dzieciaków to wezwali tez karetkę. Ratownicy 2 oglądało dzieci i mnie, a jeden oglądał auto i foteliki pytała jak dokładnie było wszystko zapięte itd.
    I powiedzieli ze przy tych fotelikach i nasze były poprawnie zapięte dzieciaki nic nie poczuły. Za to mnie bolą plecy. I jak by Tośka miała tylko podkładkę to by ją tak samo bolały plecy jak mnie.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 22nd 2019
     permalink
    Acia, Ty koniecznie załóż kołnierz na 2 tygodnie, a foteliki, niestety wszystkie, do wymiany. czy była policja i sporządziła notatkę? czy jest w niej informacja o fotelikach? bo na tej podstawie możesz żądać z oc sprawcy za auto oraz za wszystko co w nim było a zostało uszkodzone.
    nie mam pojęcia jak jest w maździe. może zadzwoń do producenta/dealera?
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 22nd 2019
     permalink
    Nasz Kiddy ma taką opcję, że przy wypadku i informacji w protokole policyjnym, że w aucie był fotelik, producent sam wymienia fotelik na nowy.
    Acia, popieram, dzwon, my też kiedyś z czymś w aucie zastępczym nie mogliśmy sobie poradzić i dzwonilismy. Tak najszybciej.
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMar 22nd 2019
     permalink
    Była policja spisali pesel dziewczyn i daty urodzenia. Nie wiem czy pisali o fotelikach.
    W tej mazdzie 3 co dostaliśmy podobno nie ma wyłączenia poduszki teraz będą myśleć co dalej nam zaproponować.

    Treść doklejona: 22.03.19 08:55
    Podobno miesiąc może trwać naprawa auta o ile się da. Podobno problem taki ze opel corsa jest z segmentu aut b . Tylko nasz opel d jest po 2011 r czyli ten większy. Mazda 3 jest juz z segmentu C, ale i tak nie da się 3 fotelików z tyłu
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 22nd 2019
     permalink
    Sprawa krytyczną jest wspomnienie o fotelikach w notatce.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 22nd 2019
     permalink
    Acia, ja bym na Twoim miejscu żądała zmiany auta zastępczego na takie, w którym bezpiecznie będziesz mogła wozić 3 dzieci.
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMar 22nd 2019
     permalink
    I poproś o notatkę policyjna i w razie w niech patrol który był na miejscy dopisze info o fotelikach. Trochę kasy cię będą kosztować, trzeba walczyć o to, zeby sprawca pokrył koszty bezpieczeństwa dzieci.

    Treść doklejona: 28.03.19 15:44
    https://wiadomosci.wp.pl/jedno-dziecko-mialo-szanse-przezyc-przejmujacy-apel-eksperta-6364249033328769a
    Wczorajsza tragedia, która może mogła być mniejsza :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 29th 2019
     permalink
    Czy sprawdziła sie u was opcja z adapterami i fotelikiem samochodowym wpinanym na stelaż? Przy K nie jeździłam autem (w sensie jako kierowca) wiec z reguły jak nawet do lekarza jechałam z małym to taxowka albo razem z mężem do wawy ma kontrole ale tak na bieżąco to rzadko używałam tej opcji. Teraz sie zastanawiam cxy by mi to trochę życia nie ułatwiło jakbym chciała na jakieś zakupy do biedry czy Tesco wypaść w ciagu dnia. Z drugiej strony wiem ze jak zacznę sobie zakupowo radzić to spadnie to znowu na mnie a przez ostatnie miesiące widzę ze mój chłop z zakupami swietnie sie ogarnia ;)
    Do jedo fyn nowych adapterów nie kupisz a uzywki ok 50-70zl plus przesyłka; niby nie duzo ale tez nie mało stad sie zastanawiam czy jest sens kupować czy to będzie tylko wydanie kasy po nic
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMar 29th 2019 zmieniony
     permalink
    Ja miałam akurat łupinę z tej samej firmy co wózek i miałam adapter wmontowany w podstawę. Musiałam tylko rozłożyć. I korzystałam bardzo często.
    A najczęściej właśnie jak chodziłam z Krysą/po Krysię do przedszkola, do urzędów itp. Wtedy zamiast gondoli taszczyłam fotelik wypięty z podwozia. Na zakupy czy wizytę u lekarza też.
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeMar 29th 2019
     permalink
    Ja kupiłam teraz spacerówke i od razu adaptery do łupiny i jak dla mnie najlepsze rozwiązanie na szybkie wyjscie bo nie trzeba dźwigać tego nosidla a wiadomo że to ciężkie nawet bez dziecka.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeMar 29th 2019
     permalink
    Ja miałam taką opcję i korzystałam z niej na maksa, bo synek wcześniak, więc mieliśmy lekarzy non stop. U nas adapter to taka ramka. Raz mi chłop nie zapakował, zaparkowałam na końcu świata i tachałam tę łupinę z językiem na brodzie :(
    Poza tym o ile jest poręczniej pchać niż dźwigać a i torbę można sobie powiesić czy kurtkę :) Same plusy :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 29th 2019
     permalink
    Obe w sensie, że w fyn? właśnie takiej metalowej ramki poszukuje ale tylko olx mi został bo już nigdzie tego modelu znaleźć nie mogę nowego bo wózka nie produkują więc i tego w spredaży już nie ma :/
    Piotruś niby drobinka ale swoje waży i fotelik też więc łatwo nie jest z nim poginać gdzieś dalej a będzie tylko ciężej
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeMar 29th 2019
     permalink
    Nie, my mieliśmy Graco. Swoją drogą, beznadziejny wózek :(
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJul 10th 2019
     permalink
    Co myślicie o fotelikach z funkcją spania. Chodzi mi te te foteliki do 36 kilo

    Treść doklejona: 11.07.19 05:57
    Czy kozystacie z takich fotelików a jak tak to jakie macie
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJul 11th 2019 zmieniony
     permalink
    acia20: Co myślicie o fotelikach z funkcją spania. Chodzi mi te te foteliki do 36 kilo

    Mój Henryk na początku miał Casualplay Protector - wysuwał się poddupek i oparcie odchylało. Jeśli spał w samochodzie, to w pozycji siedzącej.
    Teraz ma Kiddy Cruiserfix 3 - też się poddupek wysuwa a oparcie odchyla, ale moim zdaniem to jest głownie po to, żeby oparcie samo się dopasowało do nachylenia kanapy, a poddupek wysuwa się wtedy, gdy dziecku nogi urosną. NA długich trasach ucina sobie drzemki, ale podobnie jak w poprzednim śpi w pozycji siedzącej.

    Moim zdaniem to nierealne, żeby fotelik z grupy 15-36 kg miał realną funkcję spania - to chwyt marketingowy. No fizycznie nie da się zamontować fotelika tak, żeby dziecko leżało choćby w pozycji półleżącej.
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJul 11th 2019
     permalink
    U mnie jeżeli jedziemy gdzieś dalej to oparcie foteli pochyla i fotelik się wtedy sam dostosowuje i jest na pewno wygodniej jakby dziecko przysnelo. Z tym że ja mam fotelik kiedy guardian pro 2 i dla starszego maxi cosi z odpinanym oparciem, które jest ruchome i można właśnie w ten sposób wykorzystać. Jak ktoś ma zwykłą kanapę w aucie to już tego nie zrobi. Ale jak są fotele z regulowanym oparciem to właśnie polecam trochę je pochylić.
    -- ;;;;
  4.  permalink
    W kwestii pierwszego fotelika (łupiny) pytałam Was tutaj o opinie jakoś w marcu tego roku. Aktualnie jesteśmy już po zakupie. W sklepie 8* okazało się, że najlepiej do mojego, jak i męża samochodu pasuje Maxi Cosi Pebble Plus z bazą 2wayFix do której można później dokupić 2gi fotelik, jeśli oczywiście będzie pasował do dziecka. Niewykluczone, że będziemy potrzebować potem drugiego drugiego fotelika i wtedy w egzemplarz nr. 2 będziemy celować w fotel do 25kg tyłem. Na ten moment cieszę się, że mamy fotelik z bardzo dobrą wkładką dla noworodka, bo od samego początku będziemy podróżować z małym ok. 1godzinę 2x w tygodniu (przejazd i powrót do i od moich rodziców) a i kąt osiągnięty optymalny, więc głęboko wierzę, że nie będzie problemu z opadającą główką. Ogólnie obsługa w 8* super, znają się na rzeczy i wcale wbrew moim obawom nie "wciskają" tylko Axkidów, czy Takaty - pytałam nawet o axkida, bo mają dostępną łupinę z bazą, ale sprzedawcy jednogłośnie stwierdzili, że jednak testów oficjalnych nie ma i raczej polecają sprawdzone fotele.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 17th 2019 zmieniony
     permalink
    Zdjęcie z dzisiaj.

    Fotelik Maxi Cosi Tobi. Czy ten zagłówek może być tak wysoko? I czy jest to bezpieczne? W sensie czy spełni swoje zadanie w razie co?
    Generalnie skoro można zagłówek podnieść do góry, to go podniosłam, ale czy nie pora na inny fotelik? Z przedziału 15-35 kg raczej nie, bo Frycek ma dopiero 3,5 roku, 13 kg i 98 cm. Ale może jakiś inny z przedziału 9-18 kg lub 9-25 kg, ale o innej konstrukcji?
    RWF niechętnie, bo moi chłopcy rzygający na dłuższych trasach, więc muszę mieć do nich dostęp. W weekend prałam tapicerkę z fotelika Frycka, bo było haftowanie... Najczęściej wymiorują na autostradzie lub eskach, gdzie nie ma możliwości zatrzymania się od razu, więc muszę ogarniać sytuację w trakcie jazdy...
    Hm....

    https://28dni.pl/pictures/2759163.jpg
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 17th 2019
     permalink
    Jeśli pasy nadal są na właściwej wysokości, to jest ok. Wojtek też na najwyższym ustawieniu jeździ. I jeszcze chwilę da radę.
    A na wiosnę pewnie będziemy drugie diono kupować. Ale Wojtek 15 kg już osiągnął
    --
    •  
      CommentAuthoreliz21
    • CommentTimeSep 19th 2019
     permalink
    Moim zdaniem czas na nowy bo za chwilę moze narzekać na nogi.. Są juz dlugie i szybciej cierpna.. My wymienialismy po tobi na rodi chyba...
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 19th 2019
     permalink
    Moim zdaniem ok.
    Marion, a Frycek nie będzie się wypinal sam z następnego fotelika? Zeby Ci w trakcie jazdy nie wychodził.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 19th 2019
     permalink
    _Isia_: a Frycek nie będzie się wypinal sam z następnego fotelika? Zeby Ci w trakcie jazdy nie wychodził.

    Dotąd nigdy wcześniej nie próbował.

    Co do nowego, to myślałam nad tą samą grupą co ma aktualnie (czyli 9-18 kg, ewentualnie 9-25 kg, bo 15-36 kg odpada, gdyż w niej utonie), ale o jakichś innych gabarytach fotelika. Bo MaxiCosi Tobi już ciasnawy się robi na szerokość (a tu zima idzie i w kurtce będzie już na pewno ciasno), a i na wysokość jakby też, co widać na fotce.

    Coś polecacie?
    ADAC bym chciała nie mniej niż 4*, ale widzę że w tej grupie tańszych niż 1000 zł nie znajdę...
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 19th 2019
     permalink
    Zasadniczo w kurtce to się wozić nie powinno. Ale jeśli tak, to klasa wyżej pewnie by pasowała. Są szersze i węższe modele. Krysia szczupłą była i nie utonęła. Wojtek u mojej mamy jeździ w starszym modelu rodu właśnie.
    Myślę że kupowanie tej samej kategorii nie ma uzasadnienia. Ale to moje zdanie.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 19th 2019 zmieniony
     permalink
    karolciat: Zasadniczo w kurtce to się wozić nie powinno.

    "Zasadniczo" - słowo klucz :wink:
    Wiem doskonale, że nie powinno się w kurtce, ale parkując pod blokiem nie mam możliwości wcześniejszego nagrzania samochodu. Procedury procedurami, a życie życiem...
    karolciat: Myślę że kupowanie tej samej kategorii nie ma uzasadnienia. Ale to moje zdanie.

    No też jestem tego zdania.
    Muszę go fizycznie poprzymierzać w sklepie do tych 15-36 kg. Przy czym właśnie konstrukcja fotelika jest tu ważna - Heniu ma Kiddy Cruiserfix 3 (15-36 kg) i na Frycka za duży.
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 19th 2019
     permalink
    Mój syn też się nie wypinal z fotelika 9-18 kg a z tego 15-36 w mig zaczął. Teraz wie że rozpiac się można jak zatrzyma się auto.
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    Marysia, spójrz na nowego axkida - bigkid :)
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 20th 2019 zmieniony
     permalink
    elfika: spójrz na nowego axkida - bigkid :)

    Ooo, fajny. I cenowo OK.

    Ja wczoraj znalazłam Britax Romer ADVANSAFIX IV R 9-36 kg. Kiedy dziecko osiągnie 15 kg można zdemontować pasy, a zamontować specjalny uchwyt do przytrzymywania pasa biodrowego. Ale cena +/- 1300 zł :confused:
    Ewentualnie KIDFIX III M za ok. 900.
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    Nam pan z Tosi odradzal pas krokowy dla chłopca. Mówił, że chłopcy szybko czuja się w nim niekomfortowo i trzeba zmieniać fotelik.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    Isia, no może coś w tym jest...

    Tak patrzę na tego Axkida - jako nowość, nie miał jeszcze testów ADAC.
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    może i nie miał ale ja osobiście brałabym go w ciemno. tak mega zadowolona jestem z minikida. poza tym oni tam mają pierdolca na punkcie bezpieczeństwa i syfu by nie wypuścili. co do samych testów adac to chciałam przypomnieć, że ich spece nie potrafili poprawnie zapiąć rwfów więc leciały im punkty...
    • CommentAuthorMarialska
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    A czy to prawda, że to takie ważne, żeby brać nowe, a nie używane foteliki? Kilka razy słyszałam taką poradę, ale sama nie wiem, co o tym myśleć - ponoć niebezpieczne, z tego powodu, że nigdy nie wiadomo, czy używany nie jest uszkodzony w jakiś niewidoczny sposób. Z drugiej strony wydaje mi się, że jesli nie żadnych widocznych uszkodzeń, to raczej minimalna szansa, że będzie źle chronić (aż taka skomplikowana maszyneria to to znowu nie jest, żeby nie wiadomo co się miało "w środku" zepsuć).

    Podzieli się ktoś doświadczeniami?
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    Marion a miał test+?
    Gdzieś czytałam, że on nawet bardziej miarodajny jest
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    MrsHyde: Marion a miał test+?

    No właśnie też nie. I taką informację znalazłam na kilku stronach...
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    Mierzyłam tego nowego axkida bigkid tydzień temu w 8 gwiazdek i nie pasował do auta, a napalona byłam i mąż też. Wyjechaliśmy z niczym, bo za kilka miesięcy zmieniam auto służbowe i jeśli to będzie volvo, to będzie pasował tylko jeden fotelik - be safe. Za 1200 zł, a musimy dla obu dziewczyn kupić :/
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 20th 2019
     permalink
    Test + jest tylko dla rwfów.

    Treść doklejona: 20.09.19 21:02
    Marialska, tak to prawda. Tzn możesz rozważyć taką opcję jeśli znasz właściciela, wiesz, że nie był pukamy i za długo używany bo każdy fotelik ma też swoją datę ważności. U mnie akurat młodsza będzie przejmowała fotelik od starszej ale to dopiero jakieś 3-4 lata bo jeszcze tyle powinna pojeździć tyłem.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 25th 2019 zmieniony
     permalink
    Wczoraj byłam w sklepie z fotelikami.
    Frycek dostał szału i nie chciał się dać posadzić na foteliku w sklepie. Przeprosiłam faceta z obsługi tłumacząc, że to autysta, to gość się zmieszał i zapytał czy ma sobie pójść... :confused:

    Ostatecznie przymierzyłam tylko Axkid Bigkid - w sklepie jest do przymiarek fotel samochodowy, ale nie było opcji, żeby usiadł, więc fotelik zanieśliśmy do mojego samochodu i tam Fryderyk dał się jako tako posadzić. No i o ile na długość/wysokość OK, to na szerokość sporo szerszy niż nasz obecny MaxiCosi Tobi - troszkę w nim utonął. Pas biodrowy niby na dobrej wysokości, ale ten naramienny tak jakoś nie za bardzo przebiegał tam, gdzie powinien.
    Chciałam jeszcze przymierzyć Britax Romer KIDFIX III M, no ale nie było szansy. Ze względu na to, że Fryc drobny jest, pasowało by mu przymierzyć też Britax Romer ADVANSAFIX IV R - bo ma pasy dla maluchów, które można z czasem zdemontować (tylko cenowo więcej 500 zł).

    Co do Axkida - facet mi powiedział, że nie będzie przechodził testów ADAC, bo producent jest ze Szwecji, a Niemcy nie testują szwedzkich fotelików :shocked: Testu+ też nie będzie, bo to tylko dla RWF-ów. Ale foteliki są super i można śmiało kupować, jeśli tylko pasują (na dziecko, jak i do auta).
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 4th 2019
     permalink
    Wczoraj jeszcze raz mierzyliśmy foteliki.

    Jednak ten Axkid BigKid i Britax Romer KIDFIX III M nie nadawały się. Frycek szalał przy przymiarce i bardzo dobrze się stało, bo elegancko było widać, że nie może jeszcze jeździć zapięty tylko w pas samochodowy - musi nadal mieć szelki. Dlatego wybór padł na Britax Romer Evolva 1-2-3 SL SICT ISOFIX - odbiór dzisiaj, bo sklep ma weekendowy rabat 10% na foteliki.
    Super jest też Britax Romer Advansafix IV R, ale chcieliśmy w 1000 zł się zmieścić.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 9th 2020 zmieniony
     permalink
    marion: wybór padł na Britax Romer Evolva 1-2-3 SL SICT ISOFIX

    No i nie jestem zadowolona...

    Kupiłam 4 października, ale długo nie było okazji, żeby jechał w nowym - bo nadal jeździ w Maxi Cosi Tobi (ze mną - codziennie), a ten nowy miał być do auta męża, bo sporadycznie go odbiera z przedszkola.
    No więc gdy nadeszła w końcu sposobność do przewiezienia w nowym (dopiero w grudniu!), to się okazało, że bardzo trudno dociągnąć pasy - nawet mąż się męczył, o mnie nie wspominając. Pojechałam do sklepu zapytać o co chodzi, to mi powiedzieli, że Britaxy "tak mają" - bo pasy są grubsze (niż np. w Maxi Cosi), dlatego ciężko je dociągnąć (w Maxi Cosi robię to jednym ruchem, a tu siłowania co nie miara).

    Trochę nasza wina, bo kupiony bez dokładnego przymierzenia (Fryderyk okrutnie wariował, nie chciał ani sekundy usiedzieć żeby go przymierzyć). Poza tym fotelik nie ma pod siedziskiem dodatkowej podstawy (jaka jest w Maxi Cosi), więc Fryc siedzi niżej i ledwo kuka w okno.

    Fryc w foteliku jechał 2, może 3 razy. Sklep zwrotu nie przyjmie.
    Tak więc fotelik zostać musi - nadal jako awaryjny, do sporadycznego przewiezienia Frycka z przedszkola (10-15 minut jazdy). Ale ja znów zostałam z niczym - bo Maxi Cosi już jest bardzo na styk i koniecznie muszę kupić inny. Taki porządny, bezpieczny i wygodny - do codziennej jazdy i na długie trasy.
    I tu problem - bo niestety nie mogę kupić z grupy 15-36 kg, gdyż Frycek ma dopiero 14 kg (104 cm), słabo przybiera i chuderlak okropny. Siedział chwilę w foteliku Henia (Kiddy Cruiserfix 15-36) i tonie w nim - poza tym jak zaczął się wiercić i awanturować, to z łatwością ściągał i luzował pas piersiowy - a na to absolutnie pozwolić sobie nie mogę. Tak więc MUSI nadal jeździć w foteliku z 5-ciopunktowym pasem z grupy 9-36 kg.

    Polecicie coś?

    Przy okazji pytanie - może się ktoś orientuje.
    Czy jeżeli dany fotelik ma Isofix i zapięcie Top Tether (górny pas mocowany do oparcia kanapy od strony bagażnika), to musi być koniecznie zapinany w oba zapięcia? Czy jeśli kanapa auta nie ma możliwości podpięcia top tethera, to można wozić dziecko w foteliku podpiętym tylko w Isofix?
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.