Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
 A teraz jest znów bardziej rozważna ;) Może to jej minie?
 A teraz jest znów bardziej rozważna ;) Może to jej minie?
       Ale N. jest ogólnie strasznie narwana, więc obawiam się, że to taki typ. H. w porównaniu do niej była na tym etapie bardzo spokojna i rozważna
 Ale N. jest ogólnie strasznie narwana, więc obawiam się, że to taki typ. H. w porównaniu do niej była na tym etapie bardzo spokojna i rozważna  
      Jak myślicie, da się jakoś sprawić, żeby ta Natalia aż tak się nie rzucała? Bo za którymś razem po prostu na zawał zejdę...


Mam tylko problem, bo na razie chce tylko kanapki z czymś przyklejonym - co można dać za pastę? Z twarogu tłustego można coś zrobić?
 
      
 
       W związku z tym zastanawiam się czy wrócić na razie do samego mleka czy pozwolić mu na takie niby BLW, ale że ja go karmię?.... On bardzo chętnie je, rzuca się na wszystko dosłownie, a jak przyuważy, że coś jem, to jęczy aż dostanie. Więc z jednej strony szkoda mi go pozbawiać tej radości z jedzenia, a z drugiej strony to przecież nie jest prawdziwe BLW skoro ja mu jedzonko do dzioba pakuję...
 W związku z tym zastanawiam się czy wrócić na razie do samego mleka czy pozwolić mu na takie niby BLW, ale że ja go karmię?.... On bardzo chętnie je, rzuca się na wszystko dosłownie, a jak przyuważy, że coś jem, to jęczy aż dostanie. Więc z jednej strony szkoda mi go pozbawiać tej radości z jedzenia, a z drugiej strony to przecież nie jest prawdziwe BLW skoro ja mu jedzonko do dzioba pakuję... 
 No i teraz pytanie: Jak dziecię jedząc według BLW, nie naje się ( co na początku pewnie częste jest ) to później tak od razu dokarmiacie je mlekiem? Bo mi się wydaje, że Adasiowi zaszkodziło właśnie to połączenie ryby i mleka...
 No i teraz pytanie: Jak dziecię jedząc według BLW, nie naje się ( co na początku pewnie częste jest ) to później tak od razu dokarmiacie je mlekiem? Bo mi się wydaje, że Adasiowi zaszkodziło właśnie to połączenie ryby i mleka...
       Ale trochę zaczynam się martwić i właśnie nie wiem, czy tak po prostu L. ograniczy pierś na rzecz innego jedzenia. Taki mam plan idealny, bo nie chcę podawać MM, ale jak to będzie, to się okaże.
 Ale trochę zaczynam się martwić i właśnie nie wiem, czy tak po prostu L. ograniczy pierś na rzecz innego jedzenia. Taki mam plan idealny, bo nie chcę podawać MM, ale jak to będzie, to się okaże. [/url]
[/url]
Nie bawi się zupełnie jedzeniem, chce je od razu jeść, ale ostatnio kategorycznie odmawia jedzenia samodzielnie, chce, żebym go karmiła, a jak nie chcę, to uderza w ryk,
 Czasami dam mu też coś do łapki, ostatnio dostał pałkę z kurczaka, ale zazwyczaj szybko się denerwuje, że nie potrafi sam dobrze sobie poradzić i z kurczakiem też tak było. Z moją pomocą zjadł prawie całe udko!
 Czasami dam mu też coś do łapki, ostatnio dostał pałkę z kurczaka, ale zazwyczaj szybko się denerwuje, że nie potrafi sam dobrze sobie poradzić i z kurczakiem też tak było. Z moją pomocą zjadł prawie całe udko! 
 .
. Można tą pastę traktować jako bazę, ja dodałam do niej rozgniecionego widelcem białego sera, położyłam na kanapkę i gotowe! Adaś wcinał, że hej!
 Można tą pastę traktować jako bazę, ja dodałam do niej rozgniecionego widelcem białego sera, położyłam na kanapkę i gotowe! Adaś wcinał, że hej! 

 
      Bo Adaś zjada np. pół kromki wielkości takiego chleba jak razowy, naleśnika z jabłkiem to 1/3 zje i więcej nie chce, jajecznicę z jednego jajka zjada...


 
      U nas max 1 mała bułeczka (połówka), pół banana, omlet z jednego jajka albo 120 ml czegoś (zupki, kaszki)...
Ninka w jego wieku też mniej więcej takie ilości jadła



 [/url]
[/url]
 ) , bo sam jednak nadal nie ma cierpliwości jeść, wkurza się i płacze bardzo szybko.
 ) , bo sam jednak nadal nie ma cierpliwości jeść, wkurza się i płacze bardzo szybko.w każdym razie póki Adaś z siatki nie spada
 [/url]
[/url]
Dostanie pól banana to włoży go całego do buzi, dostane skibkę chleba - zrobi to samo... Pokroiłam Jej też na kawałki, żeby nie pakowała całości jedzenia do buzi, ale efekt jest taki sami - wszystkie kawałki - jeden, po drugim wkłada du buzi... Kończy się odruchem wymiotnym, bądź wymiotami
 Jedzenie sprawia N. autentyczną radość - mimo że na razie niewielkie ilości trafiają do żołądka
 Jedzenie sprawia N. autentyczną radość - mimo że na razie niewielkie ilości trafiają do żołądka  
      
Jeszcze niedawno sama tu pisałam w podobnym tonie, ale u nas minęło szybciej niż się mogłam spodziewać. Od dłuższego czasu zero problemów z krztuszeniemJedzenie sprawia N. autentyczną radość - mimo że na razie niewielkie ilości trafiają do żołądka
--
 
      No właśnie spadł z 25 do 10 centyla....

 
      dopiero spadek o dwa centyle jest niepokojący więc póki nie jest na 3-cim to ja bym się nie zamartwiała [aż tak]

 
       Ale też ja miałam, od samego początku jednak trochę inne podejście, za pierwszym razem moja gorliwość była większa i podejrzewam, że przywiązanie do piersi córki wynikało nie tylko z jej charakteru, ale i z mojego podejścia do niej i do karmienia piersią.
 Ale też ja miałam, od samego początku jednak trochę inne podejście, za pierwszym razem moja gorliwość była większa i podejrzewam, że przywiązanie do piersi córki wynikało nie tylko z jej charakteru, ale i z mojego podejścia do niej i do karmienia piersią.
       albo mojej dłuższej obecności w domu (urlop). Ja generalnie dochodzę do wniosku, że powinno się mieć od razu drugie dziecko
 albo mojej dłuższej obecności w domu (urlop). Ja generalnie dochodzę do wniosku, że powinno się mieć od razu drugie dziecko  tyle rzeczy wydaje się być tak banalnych, nad którymi nieźle się czasem narozmyślałam przy pierwszym.
 tyle rzeczy wydaje się być tak banalnych, nad którymi nieźle się czasem narozmyślałam przy pierwszym.  
       ]
]